Bangladesz

Niepokój władz muzułmańskiego Bangladeszu wzbudziła strona w serwisie społecznościowym, na której zachęcano do stworzenia własnych projektów z wizerunkiem Mahometa (islamskiego proroka). Jak podaje Associated Press uznano, że dowolność w tworzeniu wizerunku proroka może naruszać uczucia religijne

Tydzień temu władze Bangladeszu zdecydowały, że z terytorium kraju nikt nie będzie mógł połączyć się z Facebookiem. Powodem blokady była jedna ze stron na Facebooku, na której zachęcano do tworzenia własnych wizerunków proroka Mahometa. Dla muzułmańskiego Bangladeszu oznaczało to obrazę uczuć

modernizacji systemu społecznego i gospodarczego kraju. Przegrana Nacjonalistyczna Partia Bangladeszu dotychczas nie uznała wyników wczorajszego głosowania. W przeszłości zdarzało się, iż przegrane ugrupowania wyprowadzały swych zwolenników na ulice doprowadzając do starć i zamieszek.

Bunt w Bangladeszu | wideo Potyczki mają miejsce w mieszczącej się w stolicy kraju siedzibie BDR. Zdaniem reporterów, stronami konfliktu są żołnierze niezadowoleni z wysokości żołdu i oficerowie, którzy starają się powstrzymać bunt. Najprawdopodobniej walki rozpoczęły się tuż po spotkaniu sztabu

Pożar wieżowca w Bangladeszu | wideo Ogromne płomienie strzelały w powietrze, a w kłębach dymu znalazły się setki spanikowanych ludzi. Wielu z nich próbowało uchronić swoje zakupy, uciekając z 22-piętrowego centrum handlowego Bashundhara City, gdzie mieści się ponad 2 tysiące sklepów i kawiarni. W

Czwarty dzień z kolei protestują w Bangladeszu pracownicy przemysłu tekstylno-odzieżowego, domagając się podwyżki płac. W środę demonstranci zablokowali autostradę w okręgu przemysłowym Szabhar na południe od stolicy kraju Dhaki, gdzie w kwietniu 2013 r. runął budynek fabryki Rana Plaza. W

zaginionych osób, dlatego możliwe, że liczba ofiar wzrośnie. Wypadki na wodzie są częste w Bangladeszu, gdzie transport rzeczny odgrywa kluczową rolę. Kraj jest poprzecinany setkami rzek, które uchodzą do Zatoki Bengalskiej. Na początku kwietnia zginęło ponad 30 osób, gdy prom pasażerski zderzył

W połowie marca świat obiegła informacja o kradzieży ok. 80 milionów dolarów z banku centralnego Bangladeszu. Pieniądze skradli hakerzy, wyprowadzili je z konta w Banku Rezerwy Federalnej w Nowym Jorku. Atak możliwy był dzięki zainfekowaniu komputerów szkodliwym oprogramowaniem, które pozwoliło

Satelita Hugo należący do firmy GHGSat 17 kwietnia zarejestrował emisję metanu, pochodzącą z wysypiska Matuail w Dhace, stolicy Bangladeszu. Wielkość emisji szacuje się na około 4 tys. kg na godzinę. Agencja Bloomberg wskazuje, że jest to odpowiednik emisji spalin pochodzącej ze 190 tys. samochodów

- to tylko jeden z kilku fragmentów wypowiedzi Polaka do mężczyzny z Bangladeszu. Cała sytuacja w metrze została nagrana i wrzucona do internetu. Momentalnie Polak został okrzyknięty "Polskim ambasadorem kultury w UK". Co jeszcze sprawiło, że nasz rodak "zasłużył" na taki tytuł? M.in. takie wypowiedzi: - My, Polacy