"Wypie***ać z tą ideologią". Ambasada USA: Wyobraź sobie, że ktoś tak pisze o twoim dziecku

- Słowa mają znaczenie. A po drugiej stronie są prawdziwi ludzie, prawdziwe emocje i prawdziwe życie - podkreśla chargé d'affaires USA w Polsce Bix Aliu. Na koniec Miesiąca Dumy amerykańska ambasada przygotowała spot o nienawiści wobec osób LGBT+.
Zobacz wideo Korwin-Mikke w Sejmie: "Nie mogę zawrzeć ślubu z wielorybem". Riposta Czarzastego

"Z uwagą czytamy komentarze, które pojawiają się pod naszymi postami o równości dla osób LGBTQI+. Są wśród nich słowa pełne wsparcia, ale też takie, które nigdy nie powinny paść. Poprosiliśmy klika osób z polskiego środowiska LGBTQI+ o przeczytanie komentarzy przed kamerą - wyobraźcie sobie, że ktoś pisze takie słowa o Was lub o Waszych najbliższych" - zaznacza ambasada USA w Polsce i dodaje, że czas skończyć z nienawiścią, ponieważ wszyscy jesteśmy równi i powinniśmy traktować innych tak, jak sami chcielibyśmy być traktowani.

"Wypie***ać z tą ideologią", "Nigdy nie będą równi. Niech spier***ają", "Moja wiadomość dla młodzieży LGBT - wyp***dalać" - takie komentarze pojawiają się pod postami ambasady. Jeden z tych, które czytają na nagraniu osoby LGBT, brzmi z kolei: "Im więcej promocji tego wirusa, tym więcej samobójstw". - To nie my jesteśmy wirusem, tylko homofobia i to ona doprowadza do samobójstw - tłumaczą działacze Grupy Stonewall i dodają, że jest to "szczególnie perfidne".

- To uderza. Sama jestem osobą, która ma za sobą próbę samobójczą i miałam myśli samobójcze mniej więcej od 12. roku życia, związane z tym, że jestem osobą transpłciową i że dorastałam w bardzo nieprzyjaznym otoczeniu - mówi występująca w nagraniu Maja Heban.

Na szczęście nie tylko takie komentarze pojawiają się w sieci. "Miłość jest znacznie lepsza niż nienawiść" - piszą niektórzy. "Słowa mają znaczenie. A po drugiej stronie są prawdziwi ludzie, prawdziwe emocje i prawdziwe życie. Czas skończyć z nienawiścią - wszyscy zasługujemy na szacunek i traktowanie po ludzku" - podkreśla chargé d'affaires USA w Polsce Bix Aliu.

Psychoterapeuta: Mówienie o "ideologii" zamiast o "ludziach" to przejaw odczłowieczania

Mowę nienawiści wobec osób LGBT nakręcają w Polsce m.in. politycy. - Potrzebują miłości, o której tutaj nikt nie mówi, albo niewielu. Przepraszam, nasza strona mówi. Gdyby nie PiS, to tutaj mówilibyśmy tutaj już tylko o samobójstwach dzieci z LGBT. Ale to LGBT jest właśnie przyczyną, że dzieci popełniają samobójstwo, ta ideologia. To jest tak głęboka dezintegracja - mówiła niedawno Elżbieta Płonka z Prawa i Sprawiedliwości w Sejmie.

Elżbieta Płonka z PiSPosłanka PiS: LGBT jest przyczyną, że dzieci popełniają samobójstwo

Psychoterapeuta Daniel Bąk w rozmowie z Gazeta.pl mówił o tym, jaki wpływ mają tego typu homofobiczne wypowiedzi na osoby LGBT+. - To między innymi zachwianie poczucia bezpieczeństwa - jeszcze większe niż wcześniej, ponieważ od kilku lat sytuacja w Polsce sprzyja przecież temu, żeby poczucie bezpieczeństwa osób LGBT+ spadało. Rośnie z kolei poczucie wstydu, m.in. u tych osób, które nie do końca akceptują swoją tożsamość seksualną czy płciową - powiedział.

- Konsekwencje homofobii, bifobii i transfobii można by podsumować terminem "stres mniejszościowy". Jest to stres związany z przynależnością do mniejszości seksualnej lub płciowej. Ten stres może powodować różne konsekwencje kliniczne, oprócz zachwianego poczucia bezpieczeństwa, są to także m.in. objawy depresji, stany lękowe czy myśli samobójcze - dodał psychoterapeuta od lat pracujący z osobami LGBT+.

Daniel Bąk odniósł się również do słów polityków o "ideologi LGBT". - Trudno mi nawet wyobrazić sobie cierpienie, jakie może stać się udziałem rodzin, w których np. rodzice usłyszą od swojego dorastającego czy dorosłego dziecka, że jest homoseksualne, biseksualne czy transpłciowe i będzie temu wyznaniu towarzyszył pełen pogardy głos polskiego polityka, dobiegający z telewizora. W takim momencie odczytuję dyskryminujące słowa niektórych polskich polityków wobec osób LGBT+ jako przemoc: świadome zadawanie bólu - stwierdził specjalista. Jak dodał, mówienie o "ideologii" zamiast o "ludziach" to przejaw odczłowieczania, a "konsekwencje dehumanizacji mogą być straszne, co pokazała historia".

Więcej na ten temat można przeczytać w poniższym artykule:

Marsz RównościSłowa o "ideologii LGBT" ranią, skutki mogą być opłakane. Ekspert: To cios

Więcej o: