Wołodymyr Zełenski porównuje Rosjan do ISIS. Domaga się zwolnienia mera Melitopola

- Schwytanie mera Melitopola jest przestępstwem nie tylko przeciw konkretnej osobie. Nie tylko przeciw społeczności. I nie tylko przeciw Ukrainie. To przestępstwo przeciw demokracji - mówił w najnowszym wystąpieniu prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski i porównał działania Rosji do praktyk terrorystów z ISIS.

- Dziś w Melitopolu okupanci pojmali mera Iwana Fedorowa. Mera, który odważnie broni Ukrainy i mieszkańców swojej gminy. (...) próbują fizycznie wyeliminować przedstawicieli legalnych lokalnych władz ukraińskich - mówił o Rosjanach Zełenski.

Jak dodał, demokratycznie wybrany burmistrz to legalna władza, przedstawiciel społeczeństwa i dlatego jego porwanie nie jest jedynie działaniem przeciw jednostce, ale przeciw całej idei demokracji. Porównał też praktyki rosyjskich agresorów do terrorystów z ISIS.

- Ukraina domaga się natychmiastowego uwolnienia burmistrza Melitopola - grzmiał Zełenski, zapowiadając, że poruszy tę kwestię z mediatorami międzynarodowymi, którzy rozmawiają z Rosją. Lecz dodał także:

Jeśli stajesz się odpowiednikiem terrorystów z ISIS, to po co w ogóle rozmawiać z tobą o czymkolwiek?

Więcej informacji o wojnie w Ukrainie znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

"7144 powody, by jutro i pojutrze znów spróbować"

Jak przekazał, wojska rosyjskie kolejny raz w piątek zakłóciły pracę większości korytarzy humanitarnych.

- Ale mimo wszystko uratowano 7144 osoby. Z Energodaru, Buczy, Gostomela i Kozarowiczów. To 7144 powody, aby jutro i pojutrze spróbować zorganizować ratunek dla Ukraińców z okolicznych miast. Zrobimy to - podkreślił prezydent, przypominając, że Mariupol wciąż jest odcięty, a żywność, woda czy leki dla ludności cywilnej tam nie docierają. 

"Nie oddawaj swojego syna na śmierć"

Zełenski podał też liczbę rosyjskich żołnierzy, którzy mieli zginąć do tej pory na terenie Ukrainy - 12 tysięcy. Rannych po stronie rosyjskiej ma być wielokrotnie więcej. Problemem ma być też duża liczba jeńców. By zarządzić pojmanymi, rząd powołał w piątek Komendę Koordynacyjną ds. Traktowania Jeńców Wojennych.

Tysiące żołnierzy wroga, którzy zostali schwytani lub się poddali, otrzymują od naszego państwa traktowanie wymagane przez międzynarodowe konwencje

- zdeklarował prezydent Ukrainy.

I kolejny raz zwrócił się do matek rosyjskich żołnierzy: - Nie oddawaj swoich dzieci na wojnę w obcym kraju. (...) Sprawdź, gdzie jest twój syn. A jeśli masz najmniejsze podejrzenie, że może zostać wysłany do walki z Ukrainą, działaj natychmiast. Nie oddawaj swojego syna na śmierć ani w niewolę.

Zobacz wideo Wołodymyr Zełenski przemawiał przed polskim Zgromadzeniem Narodowym. "Wiedziałem, kto wyciągnie rękę"

"Kończą się igrzyska. Chciałbym powiedzieć to samo o wojnie"

Przemówienia Zełenskiego pełne są budujących Ukraińców zdań, wezwań do podtrzymania narodowego ducha. Tym razem wykorzystał też sukcesy sportowe. - Teraz dobra wiadomość. Zwycięstwa Ukrainy dla nas wszystkich są na wagę złota. Albo srebra i brązu. A to wszystko dla Ukrainy z sukcesem wygrywają nasi paraolimpijczycy w Pekinie. Pokazują światu, kim są Ukraińcy i jaką mamy siłę. Z bronią w ręku na polu bitwy lub ze sportowym karabinem na torze biathlonowym.

Na Zimowych Igrzyskach Paraolimpijskich Ukrainki i Ukraińcy zdobyli 25 medali (9 złotych, 10 srebrnych i 6 brązowych), w klasyfikacji generalnej wyprzedzają ich tylko Chiny z 47 medalami.

- Za dwa dni zakończą się igrzyska paraolimpijskie. Bardzo chciałbym powiedzieć to samo o wojnie - podsumował Wołodymyr Zełensky.

Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Są informacje o zniszczonych domach, rannych i zabitych. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy sił z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina.

Więcej o: