Minister Mariusz Kamiński podkreślił, że porozumienie zostało zatwierdzone przez władze wszystkich central związkowych. Ma ono przede wszystkim dla młodych funkcjonariuszy, którzy do tej pory zderzali się z biurokratyczną niemożnością awansu. - Chcemy, żeby dobrzy, mający efekty, zdolni funkcjonariusze mogli jak najszybciej awansować, żeby żadne biurokratyczne przeszkody ich nie ograniczały w tym zakresie - mówił minister Mariusz Kamiński.
Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Maciej Wąsik poinformował, że podpisane porozumienie przewiduje między innymi podwyżkę uposażeń dla funkcjonariuszy służb podległych MSWiA w kwocie 677 zł brutto, czyli 500 zł na rękę. - W ramach tej kwoty jest także już zawarta kwota waloryzacji uposażeń przewidziana w projekcie ustawy budżetowej, czyli 4,4 proc. wynagrodzenia - przekazał wiceszef MSWiA Maciej Wąsik. Podwyżki mają wejść w życie 1 stycznia 2022 roku.
Wąsik poinformował, że strona rządowa przywróci fundusz nagród (2,7 proc. w przyszłym roku i 6 proc. w tym roku). Wiceminister relacjonował, że rozmowy ze związkowcami były "trudne i twarde".
Kamiński podkreślił, że najnowsze porozumienie jest elementem ustawy modernizacyjnej. - Będzie kolejna edycja tej ustawy, która w sposób niezwykle istotny przyczyni się do tego, że polskie służby uzyskają takie środki finansowania, że będziemy mogli mówić o nowej perspektywie - mówił.
Jak podkreślił, w ciągu 4 lat rząd zainwestuje 10 mld zł w "bezpieczeństwo Polaków i państwa polskiego". - Duma z tego, że jest się funkcjonariuszem takich służb jak policja, Straż Pożarna, Straż Graniczna to bardzo dużo, ale musimy pamiętać, że mamy rodziny na utrzymaniu, chcemy, aby nasi funkcjonariusze mogli żyć godnie, aby ich rodziny mogły żyć godnie. To niezwykle ważna służba dla państwa - mówił Kamiński. - Ta służba musi być godziwie wynagradzana - mówił.
- To porozumienie jest owocem naszej wspólnej pracy. Ten owoc nie jest jeszcze do końca dojrzały, myślę, że to, co najlepsze, czeka nas w trakcie pracy tego zespołu. Myślę, że szybko wypracujemy kolejne rozwiązania, które w najbliższych miesiącach i latach zaczną wchodzić w życie - mówił szef NSZZ Policjantów Rafał Jankowski. Ocenił, że obecne porozumienie jest "dobre i konieczne", ale przyznał, że "mogłoby być lepsze". - Jak na tę chwilę, to jedyne porozumienie, na które zgodzili się przedstawiciele trzech central związkowych - mówił Jankowski.