Zawieszony "Sport" wciąż w kioskach

Spółka Marquard Media Polska zawiesiła wydawanie dziennika "Sport", ale ten ukazuje się nadal! Gazety broni wojewoda, a nawet zwaśnieni kibice

W czwartkowym numerze "Sportu" wydawca, koncern Marquard Media Polska poinformował o zawieszeniu wydawania katowickiego dziennika. Dziennikarze dostali wymówienia, ale zdeterminowani postanowili kontynuować wydawanie ukazującej się od 60 lat gazety. - Pokazaliśmy, że "Sport" to nie tylko miejsce, gdzie zarabia się pieniądze. Ta gazeta znaczy dla nas dużo więcej - mówi Zbigniew Cieńciała, nowy redaktor naczelny, dotychczas współpracownik "Sportu". Na razie do gazety nie piszą etatowi dziennikarze, bo wypowiedzenia z Marquard Media Polska obowiązują od 1 kwietnia.

Wzięli sprawy we własne ręce

Szwajcarski koncern nie mógł przeszkodzić w wydaniu piątkowego numeru, bo nie jest właścicielem tytułu. Należy on do do KTK - spółki stworzonej przez dziennikarzy pisma. Szwajcarzy wydawali dziennik jedynie na podstawie umowy dzierżawy tytułu. Właśnie KTK już jako wydawca "Sportu" przygotował do druku piątkowy numer gazety. Dziennikarze przygotowali teksty na własnym sprzęcie i przynosili je do redakcji. Większość 16-stronicowego numeru zajmuje skarb kibica ligi piłkarskiej. "Wczoraj informowaliśmy o zaskakującej decyzji wydawcy o zawieszeniu wydawania "Sportu". Zapowiadaliśmy, że wkrótce wrócimy. Wracamy już dziś! Pobiliśmy rekord świata. W ciągu jednego dnia załatwiliśmy sprawy, które załatwia się miesiącami" - napisano na pierwszej stronie katowickiej gazety. Numer ma taką samą winietę i makietę jak poprzednie. Wydrukowano ponad 11 tys. egzemplarzy, które trafiły na Górny Śląsk. Gazetę wydrukowała krakowska drukarnia Polskapresse - ta sama, która drukowała "Sport" dla Marquard Media Polska.

- Trudno powiedzieć, jak potoczy się nasza przyszłość. Pewne jest to, że przygotowujemy do druku numer sobotni i poniedziałkowy. Co dalej? Szukamy inwestora - dodaje Cieńciała.

Wspólny front obrony "Sportu"

Zamknięcie "Sportu" wywołało na Śląsku wzburzenie. Doszło do porozumienia w sprawie gazety między nienawidzącymi się na co dzień kibicami GKS Katowice, Ruchu Chorzów i Górnika Zabrze. Utworzyli oni specjalną stronę internetową http://www.popieramy.sport.prv.pl .

Wojewoda śląski Lechosław Jarzębski w liście do dawnego wydawcy gazety poprosił o powtórne rozważenie konieczności jej likwidacji. ""Sport" towarzyszył zarówno mojemu ojcu, który regularnie czytywał tę gazetę, jak również i mnie. (...) Były to tak zredagowane teksty, że pamiętam je do dziś. Także i teraz z niecierpliwością czekałem na każdy kolejny numer mojej ulubionej gazety. Podobnie czuje i myśli wielu mieszkańców Śląska - regionu, gdzie sport i kibicowanie, obok hodowli gołębi, od pokoleń były najważniejszą formą spędzania wolnego czasu" - napisał Jarzębski w liście do Tomasza Zięby, prezesa zarządu Marquard Media Polska.