We wtorek premier Kazimierz Marcinkiewicz przyjął dymisję ministra skarbu Andrzeja Mikosza, a następnie postanowił osobiście zastępować szefa tego resortu. Nie wiadomo jeszcze, kto zostanie nowym ministrem.
Już teraz widać jednak, że dostanie resort, w którym premier z góry obsadził kluczowe stanowiska. W środę prezydent Lech Kaczyński wręczył dymisję Mikoszowi. W wkrótce potem nieoczekiwanie ogłoszono, że premier Marcinkiewicz zdymisjonował wiceministra skarbu Michała Stępniewskiego, eksperta rynku kapitałowego. Nie podano powodów tej dymisji. Jednocześnie Marcinkiewicz na nowego wiceministra skarbu mianował 45-letniego Piotra Rozwadowskiego. To absolwent wydziału elektrycznego Politechniki Śląskiej, który od 1987 r. pracował w prywatnych firmach związanych z handlem wyrobami elektrycznymi i usługami telekomunikacyjnymi. Był m.in. udziałowcem i wiceprezesem firmy Eltel-Hurt, hurtowni sprzętu elektroinstalacyjnego. Do tej pory, od 2000 r. Rozwadowski był też wiceprezesem i dyrektorem handlowym w spółce Belos, produkującej sprzęt dla elektroenergetyki. Rzecznik rządu Konrad Ciesiołkiewicz poinformował nas, że o nominację Rozwadowskiego wnioskował jeszcze minister Mikosz.
W piątek kolejnym wiceministrem skarbu został 43-letni Paweł Piotrowski, absolwent farmacji na Akademii Medycznej w Warszawie. Był on dyrektorem w Stowarzyszeniu Przedstawicieli Firm Farmaceutycznych w Polsce, lobby zagranicznych firm farmaceutyczny. Także w piątek premier na nowego sekretarza stanu w Ministerstwie Skarbu mianował dotychczasowego podsekretarz stanu Paweł Szałamachę. To 37-letni prawnik urodzony w Gorzowie Wielkopolskim, rodzinnym mieście premiera. Od 2003 r. Szałamacha był prezesem organizacji doradczej Instytutu Sobieskiego. Była ona wydawcą Międzynarodowego Przeglądu Politycznego, publikowanego wcześniej przez Instytut Środkowoeuropejski, spółkę obecnego premiera Marcinkiewcza i Wiesława Walendziaka.