Po sześciu latach sporów sądowych firma ELIT-POL uzyskała wyłączne prawo do używania znaku towarowego Sophia, co oznacza że tylko ta firma może reprezentować wina bułgarskie Sophia na rynku polskim. Teraz ELIT-POL sprowadza ok. 800-900 tys. butelek Sophii, podczas kiedy na rynek rocznie trafia ich ponad 10 mln - większość sprowadzają więc importerzy, którzy zdaniem sądu nie mają do tego prawa.
Według szefów firmy ELIT-POL decyzja sądu dla konsumentów oznacza gwarancję wysokiej jakości wina i jasność co do jego pochodzenia. Nie będzie natomiast oznaczała wzrostu cen.
Wino marki Sophia pojawiło się w Polsce po raz pierwszy w 1984 roku i to od razu w ogromnych ilościach - granicę przekroczyło tego roku ok. 90 mln butelek. Cenę miało niską, a jakość wyższą niż większość win, jakie wówczas zalegały na naszych półkach sklepowych. Stąd popularność Sophii, która utrzymuje się do dziś. Z badań przeprowadzonych przez CBM INDICATOR wynika, że jest to najbardziej popularna i rozpoznawalna marka wina w Polsce - tak nazywa się co czwarte kupowane przez Polaków białe wino wytrawne i półwytrawne oraz co szósta butelka wina czerwonego wytrawnego.
Bułgarzy rzucili Sophię do Polski w 1984 roku, bo ich główny odbiorca, czyli ZSRR, pod rządami Michaiła Gorbaczowa wprowadził ograniczenia w handlu alkoholami i z dnia na dzień nagle stracili dostęp do rynku. Pozostałe kraje bloku wschodniego, jak Czechosłowacja, Węgry czy Rumunia, nie były Sophią zainteresowane, miały wcale nie gorsze wina własnej produkcji.
Początkowo prawo do znaku miała firma Vinimpex Sofia, która zarejestrowała go w Polsce w 1990 roku (właścicielami były bułgarskie podmioty gospodarcze). Po ogłoszeniu upadłości firmy od syndyka znak kupiła firma Dimyat, a ta następnie w styczniu 2004 sprzedała na dziesięć lat licencję do znaku towarowego ELIT-POL.
Być może jednak obecna decyzja sądu wcale sprawy nie zakończyła, bowiem w lutym tego roku w Urzędzie Patentowym wniosek o unieważnienie znaku Sophia na Polskę złożył pełnomocnik Izby Hodowców Winorośli i Producentów Win Bułgarskich. Uważa, że ELIT-POL odbiera znak jego prawdziwym właścicielom, czyli bułgarskim producentom.
Teraz Polska importuje ok. 20 mln butelek win bułgarskich rocznie, czyli 25 proc. wszystkich win. Zdecydowana większość win bułgarskich to właśnie Sophia. Łatwo policzyć, że przy cenie 7-8 zł za butelkę gra toczy się o rynek wart co najmniej 70 mln zł rocznie.
- Na razie nic nam oficjalnie o tym nie wiadomo, Urząd Patentowy nie zawiadomił nas o wpłynięciu wniosku - mówi szefowa rady nadzorczej Katia Bisztyga.
ELIT-POL, który zapewnia że konkuruje jedynie z nieuczciwymi importerami a nie z producentami wina, wysłał już ofertę do wszystkich bułgarskich producentów wina z zaproszeniem do współpracy.