Tworzenie nowej formacji zapowiedzieli kilka tygodni temu lider UW Władysław Frasyniuk, wicepremier Jerzy Hausner, pierwszy niekomunistyczny premier Tadeusz Mazowiecki i lider Partii Centrum Janusz Steinhoff.
Organizatorzy trzymają listę sygnatariuszy w tajemnicy. Według naszej wiedzy zwracali się m.in. do Piotra Fronczewskiego, Agnieszki Holland, Marii Janion, Marka Kondrata, Marcela Łozińskiego, Leszka Możdżera, Magdy Piekorz, Kuby Sienkiewicza, Tomasza Stańki, Jerzego Szackiego, Wisławy Szymborskiej, Jarosława Wałęsy i Andrzeja Wajdy.
Czy osoby te podpisały apel? - zapytaliśmy wiceprzewodniczącego UW Jana Lityńskiego. Nie chciał odpowiedzieć. Oświadczył natomiast: - Chodzi nam o formację, która powstrzyma szaleństwa prawicy; której cele nie ograniczają się do dobrego wyniku wyborczego, ale która będzie miała pomysł na Polskę.
Pod zaproszeniem na niedzielną uroczystość widnieją jedynie podpisy Frasyniuka i Hausnera. - Tadeusz Mazowiecki popiera naszą inicjatywę, ale powiedział, że już raz się podpisał pod dokumentem zapowiadającym powstanie nowej formacji i to wystarczy - wyjaśnia Mirosław Czech z UW.
A co ze Steinhoffem? - Nie mogę się podpisywać pod tekstem, w którego redagowaniu nie uczestniczyłem - usłyszeliśmy od lidera Partii Centrum.
Według naszych informacji negocjację z jego ugrupowaniem zostały, jak na razie, zawieszone. Jednym z powodów jest różnica poglądów na to, czym nowa formacja ma być. Partia Centrum chce "porozumienia kilku suwerennych środowisk", unici odpowiadają: "Nie interesuje nas powtórka z AWS. Chcemy jednej formacji".
Wczoraj PC rozesłało mediom swoje "Stanowisko". "Jesteśmy skłonni kontynuować dalszą budowę formacji centrowej, między innymi z udziałem Unii Wolności, natomiast warunkujemy to rozpoczęciem poważnych uzgodnień programowych" - czytamy tam. I dalej: "PC zgodnie ze swoją tożsamością chrześcijańsko-demokratyczną nie może uczestniczyć w formacji, która miałaby wyraźny charakter centrolewicowy".
Według ostatniego sondażu OBOP-u Partia Centrum (utożsamiana także ze Zbigniewem Religą) może liczyć na 5 proc. poparcia, a UW na 4 proc.