Międzynarodowe Targi Poznańskie, które są organizatorem Budmy, jeszcze przed rozpoczęciem imprezy poinformowały, że wystawcy zadeklarowali przeszło sto nowości rynkowych. A ile ich było w rzeczywistości? Tylko nieliczni chwalili się nimi na konferencjach i pokazach. Ważną wskazówką były więc złote medale, którymi jury nagrodziło najciekawsze jego zdaniem wyroby.
W tym roku złoty medal dostało aż 19, m.in. dachówka ceramiczna Sirius (firmy Lafarge Dachy), blachodachówka Kron (Pruszyński), system Fire Smart (Icopal - Zduńska Wola), bloczki sylikatowe Silka E (Xella Polska), płytki Estapona i Marbella (Ceramika Paradyż) oraz komplet pędzli i wałków malarskich (Spółdzielnia Inwalidów Bielska Fabryka Szczotek i Pędzli "Befaszczot").
Największy rozgłos towarzyszył nowości firmy Xella, która jest właścicielem nie tylko marki Silka, ale również Ytong. Silka E to bloczki z wewnętrznymi kanałami umożliwiającymi poprowadzenie przewodów elektrycznych w pionach bez konieczności bruzdowania ścian. Jednak czy tego typu rozwiązanie nie psuje np. właściwości akustycznych cegły sylikatowej, która jest powszechnie używana do budowy ścian wewnętrznych dzielących mieszkania w budynkach wielorodzinnych? Lech Misiewicz, wieloletni dyrektor Ytonga w Polsce, obecnie współpracujący z Grupą Silikaty (konkurenta Silki), uważa, że ściana z cegieł z kanałami i otworem na gniazdo elektryczne mniej tłumi hałas. Według Misiewicza w praktyce lepsze parametry akustyczne ma ściana z pełnej cegły. Grupa Silikaty przeprowadziła nawet badania na budowach, bo - jak twierdzi Misiewicz - wyniki uzyskane w laboratoriach nie oddają pełnej prawdy.
Z taką opinią nie zgadza się producent Silki E. Albert Krupiński z Xelli zapewnia o doskonałej izolacyjności akustycznej tego wyrobu. Żeby to udowodnić, także ta firma zamówiła badania w Instytucie Techniki Budowlanej. Natomiast niewątpliwym atutem Silki E są specjalne uchwyty montażowe ułatwiające przenoszenie i montaż bloków oraz ułatwiający łączenie system odwracalnych piór - wpustów.
Na Budmie jedną z najliczniejszych grup wystawców byli producenci pokryć dachowych. Nowy model dachówki ceramicznej Sirius RuppCeramiki to - jak twierdzi producent - jedyna dachówka w Polsce barwiona w masie. Ma więc podobny kolor zarówno na zewnątrz, jak i w środku. Dzięki temu ewentualne uszkodzenia mechaniczne (na przykład przy docinaniu dachówek) są niewidoczne. Ponadto udoskonalony Sirius 13 ma większą powierzchnię i jest lżejszy. To ważne, bo mniejszy jest wówczas ciężar całego dachu.
W tym roku na nasz rynek trafi też system Fire Smart. To papa, która - jak twierdzi jej producent Icopal ze Zduńskiej Woli - jest nawet trzykrotnie odporniejsza na ogień od zwykłej papy, a także urządzenie, które umożliwia jej zgrzewanie bez ryzyka pożaru. Mariusz Snopek z Icopalu opowiadał, że największe zapotrzebowanie na taki produkt jest w Anglii, gdzie wśród młodzieży zapanowała moda na rozpalanie ognisk na... dachach budynków.
Takiego problemu nie mają właściciele budynków z dachami spadzistymi. Oni mogą mieć jednak dylemat dotyczący wyboru okna dachowego. Czy kupić okno Veluksa, czy może Fakro? Ci dwaj najwięksi konkurenci na targi zawsze przywożą jakąś nowość. Firma Fakro lansowała przede wszystkim okno klapowe nowej generacji. Jest ono znacznie łatwiejsze w montażu oraz wygodniejsze w użytkowaniu od dotychczas produkowanych tego typu okien.
Natomiast Velux błysnął w tym roku "balkonem dachowym". To okno, które może służyć równocześnie jako drzwi na taras wbudowany w konstrukcję dachu.
Wydawałoby się, że trudno jest wymyślić coś oryginalnego w przypadku paneli podłogowych i ściennych. A jednak... Firmie Kronoerg z grupy Kronospan (jednego z największych na świecie producentów materiałów drewnopochodnych dla przemysłu meblowego i budownictwa) udało się przyciągnąć uwagę nowymi panelami Kronoart. Dzięki technice komputerowej i specjalnej drukarce na panele nanoszona jest dowolna fotografia. Można więc mieć np. podłogę "kamienną" albo imitującą trawę, a ścianę - przypominającą do złudzenia np. mur z czerwonej cegły.
Budma to dla firm nie tylko okazja do poinformowania o nowych produktach, ale także o najważniejszych wydarzeniach, np. o inwestycjach. Firma Röben Ceramika Budowlana poinformowała o budowie nowej dachówkarni w podwrocławskiej Środzie Śląskiej. Wyroby z tej fabryki będą eksportowane m.in. za naszą wschodnią granicę. Już teraz blisko jedna trzecia dachówek ceramicznych wyprodukowanych w Polsce przez tę niemiecką rodzinną firmę trafia na obce rynki.
Z kolei jeden z największych producentów metalowych systemów dachowych i rynnowych Rautaruukki ogłosił, że od pięciu miesięcy wszystkie wchodzące w skład tej fińskiej grupy firmy (Rautaruukki, Gasell, Rannila, Asva, Fundia i CCB) działają pod nową wspólną marką Ruukki.
Dla Górażdży Cement, największej w Polsce spółki cementowej, jednym z najważniejszych ubiegłorocznych wydarzeń było uzyskanie zintegrowanego pozwolenia zgodnego z wymogami prawa ochrony środowiska i dyrektywami UE. Pozwolenie to reguluje m.in. wielkość emisji gazów i pyłów oraz dopuszczalny poziom hałasu. Wiceprezes Górażdży Cement Ernest Jelito zaznaczył, że uzyskanie pozwolenia było możliwe dzięki dużym inwestycjom w ochronę środowiska. W ciągu ostatnich pięciu lat spółka wydała na ten cel przeszło 65 mln zł.
