Podwórka sztuki

Kiedy nie tak dawno Galeria Biała przeprowadzała się pod adres Narutowicza 32, od początku wyzwaniem było podwórko, z którego wchodzi się do galerii: zaniedbane, z paskudną ruiną na środku. Dla nowych lokatorów od razu stało się przestrzenią dla sztuki.

Jeszcze przed otwarciem pierwszej wystawy w nowym miejscu, ruinę przykrył ogromny baner ze zmiksowanymi motywami wszystkich poprzednich ekspozycji w Białej. Kontynuacją tego pomysłu jest projekt, przygotowywany przez Galerię Białą na Noc Kultury. Nosi tytuł "Na podwórku w dzień i w nocy" i jest próbą przeobrażenia zaniedbanego miejsca w centrum miasta dzięki działaniu artystów. Po wejściu w podwórko zobaczymy na trzech poziomach balkonów realizację Jadwigi Sawickiej oraz mural grupy Twożywo i wspomniany już baner. - To dopiero początek przeobrażeń tego miejsca, które ma być przyjazne dla użytkowników, mieszkańców Lublina i gości. Jest to próba nawiązania dyskursu społecznego współczesnej sztuki w tkance miejskiej, w miejscu dotychczas zdegradowanym. Projekt zakłada zaanektowanie tego miejsca na jedną, ale różnorodną medialnie, przestrzeń działań artystycznych - wyjaśnia kurator Jan Gryka.

W Białej czeka natomiast na uczestników Nocy Kultury wystawa malarstwa Edwarda Dwurnika. Obejmuje kilkadziesiąt olejnych obrazów, które zaczęły powstawać od 1972 r. jako cykl Sportowcy. Dwurnik w wyrazisty sposób komentuje polską rzeczywistość i portretuje cechy naszego społeczeństwa.

Natomiast w galeryjnej piwnicy wystawiają swoje prace studenci Wydziału Artystycznego UMCS, Kolegium Sztuk Pięknych w Kazimierzu oraz Wydziału Pedagogicznego Uniwersytetu w Hradec Kralowe. Prezentacja obejmuje rysunki, grafiki, malarstwo, fotografie, wideo, obiekty i instalacje.

Podczas Nocy Kultury sztuka zawita także na inne podwórka, np. na Starym Mieście, w podwórku kamienicy przy Rynek 11 spodziewać się możemy projekcji filmu "Rozwód po żydowsku". To kontrowersyjny film dokumentalny angielskiego reżysera Johna Edingtona, który pokazuje jak tradycyjne prawo żydowskie odbiera wolność kobiecie z ortodoksyjnej gminy, bo mąż przez prawie 50 lat odmawia jej rozwodu. Na tym samym podwórku Ośrodek Rozdroża zabierze też publiczność w pasjonującą muzyczną podróż przez brzmienia eksperymentalne i tradycyjny śpiew. Tę część wieczoru rozpocznie koncert zespołu kr39.

Muzykę na żywo usłyszymy też na dziedzińcu kamienicy przy ul. Grodzkiej 7, a w podwórku domu pod adresem Ku Farze2/4 zagra Pavka Morozow. Niespodzianki artystyczne tej nocy będą czekać także w wielu innych podwórkach Lublina.