Bezbłędny Kubica drugi w Monako
Szef BMW: Spodziewaliśmy się dramatów
Po tym, jak na początku wyścigu Hamilton uderzył w barierę wydawało się, że kierowca McLarena nie będzie już w stanie walczyć o czołowe lokaty. Jednak to 23-letni Brytyjczyk wygrał dramatyczny wyścig w strugach deszczu. Kiedy mijał linię mety, sam nie wierzył swojemu szczęściu.
- To jest najlepszy dzień w mojej karierze i takim już pozostanie - mówił podekscytowany Hamilton. - Nawet jeśli wygram tu jeszcze raz, co mam w planach, to było najlepsze. Odkąd startuję w wyścigach nie byłem bardziej radosny.
Dzięki zwycięstwu Hamilton wrócił na pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej. Po sześciu z 18 wyścigów ma 38 punktów, o trzy więcej od Felipe Massy. Brytyjczyk docenił wkład zespołu w niedzielny sukces i tuż po wyścigu dziękował ekipie. - Jesteście świetni! Spisaliście się jak zwykle fantastycznie - mówił przez radio do swojego zespołu. - Przepraszam, że uderzyłem w barierę, ale poradziliśmy sobie z tym. Teraz jedźmy się bawić!