Woody Allen

Największe porażki wśród muzykujących filmowców Publiczność dopisała. Sala była pełna, tuż przed występem bilety na koncert reżysera-muzyka kosztowały u koników 700 zł. - Jaki radosny, pogodny koncert - mówili ludzie po wyjściu z Kongresowej. Woody Allen wyszedł na scenę rozluźniony, ubrany w białą

New Orleans Jazz Band sięga po jazz nowoorleański, po dixieland, i to waśnie taką muzykę usłyszymy w Kongresowej. Niecały miesiąc temu Woody Allen skończył 73 lata. Tak naprawdę nazywa się Allen Stewart Konigsberg. W filmie i muzyce zakochał się już jako dziecko. Do kina po raz pierwszy, na "Królewnę

Allen jest w Paryżu w związku z promocją swojego najnowszego filmu "Whatever Works". W rozmowie z dziennikarzami wyznał, że marzy o tym, aby pracować z Carlą Bruni. - Jestem pewien, że byłaby fantastyczna. Ma ogromną charyzmę. Dałbym jej jakąkolwiek rolę. Allen nie zaprzeczył pogłoskom, że w

Dla American Apparel była to bardzo kłopotliwa sprawa. Reżyser skierował zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa do sądu po tym, gdy bez jego wiedzy American Apparel wykorzystał kadr z jednego z jego filmów - zdjęcie z "Annie Hall", w którym Allen stoi przebrany za chasydzkiego Żyda. Allen domagał

Nominowana do Oscara za rolę w filmie "Między słowami" Scarlett Johansson zastąpi Kate Winslet w najnowszym filmie Woody Allena. Winslet wycofała się, gdyż terminy zdjęć tego filmu kolidowały z planami jej męża, reżysera Sama Mendesa, co oznaczałoby konieczność pozostawienia dzieci na dłuższy czas

Swój najnowszy film Woody Allen zrealizował po raz pierwszy nie w Nowym Jorku, ale w Wielkiej Brytanii. Pod napisy czołowe użył nie - jak zwykle - jazzowych standardów, tylko głosu Carusa, arii z "Eliksiru miłosnego" Donizettiego. A później słyszymy fragmenty arii Verdiego, Rosiniego, Bizeta

.

Kiedyś festiwal wenecki rozpoczynał tradycyjnie kolejny film Woody'ego Allena. Dziś - to znak czasu - otwiera go wielka produkcja chińska: "Siedem mieczy" w reżyserii hongkońskiego mistrza kina kung-fu Tsui Harka. Przypuszczenia, że nowy dyrektor weneckiego festiwalu Marco Mueller, orientalista

i cała reszta Czy to odkrywcza konstatacja? Ani trochę. Ale czy Woody Allen jest w ogóle od tego, żeby mówić nam o nas jakieś strasznie ważne rzeczy? Chyba też nie. Materią Allena jest przecież banał życia, tyle że specyficznie ujęty - tym jego bystrym oczkiem i ciętym językiem. Allen ma dar paradoksu

przenieść się do Paryża lat 20. Woody Allen i jego "najlepszy od lat film" umożliwia Gilowi i nam nie tylko to, ale i zapoznanie się z salonem literackim Gertrudy Stein, kulisami romansów Pablo Picasso, czy problemami małżeńskimi Scotta i Zeldy Fitzgeraldów. W międzyczasie przewijają się nazwiska i sylwetki