wojciech borowik

Wojciech Borowik w okresie PRL był działaczem opozycyjnym. Współpracował z KOR, wstąpił również do "Solidarności" i Niezależnego Zrzeszenia Studentów. Był internowany w stanie wojennym, później działał także w Ruchu Obywatelskim Akcja Demokratyczna. Był jednym z założycieli Unii Pracy. W wyborach

Kilku funkcjonariuszy Straży Granicznej wraz z panią prokurator zapukało w środę rano do Wojciecha Borowika, prezesa Stowarzyszenia Wolnego Słowa i działacza opozycji demokratycznej w PRL. "Puk, puk do drzwi: to my, Straż Graniczna! (...) Mamy nakaz prokuratorski przeszukania pana domu

z Rakowieckiej. Organizatorami są Stowarzyszenie Wolnego Słowa i stołeczny Zarząd Rozbudowy Miasta. - Pretekstem jest 30. rocznica powstania Niezależnego Wydawnictwa "Nowa" - tłumaczy kurator Wojciech Borowik ze stowarzyszenia i Muzeum Komunizmu. Dodaje, że celem prezentacji jest przypomnienie wkładu

Wojciech Borowik: "Pani Redaktor ma prosty wybór: być skandalizującą celebrytką lub naczelną redaktor w RDC. Moim skromnym zdaniem dokonała wyboru. I ja ten wybór mam zamiar uszanować" - napisał na swoim profilu. Borowik się kompletnie pogubił Wanat odpowiedziała, że nazwanie jej celebrytką jest obraźliwe

Wczoraj prezes SWS Mirosław Chojecki (współtwórca podziemnej oficyny Nowa) oraz Jacek Szymanderski, Andrzej Rosner (podziemne wydawnictwo Krąg) i Wojciech Borowik przedstawili na konferencji prasowej stanowisko Stowarzyszenia. Oświadczyli, że swoje pomysły zmian w przepisach przedstawią: partiom

- "przy tym nazwisku należy postawić znak zapytania"). Kandydaci Unii Pracy to z kolei: posłanka Ewa Kralkowska do Ministerstwa Zdrowia, były warszawski kurator oświaty Włodzimierz Paszyński do Ministerstwa Edukacji, były poseł Wojciech Borowik do MSWiA, były radca handlowy w Rzymie Tomasz Bartoszewicz do Komitetu