Wypadek białoruskiego autokaru koło Siedlec. "Kierowca zasnął za kierownicą". Pojazd przewrócił się na bok

Trzy osoby zostały poszkodowane w wypadku białoruskiego autokaru w miejscowości Chromna, w powiecie siedleckim. Według wstępnych informacji policji kierujący pojazdem mężczyzna zasnął podczas jazdy. Autokarem podróżowało 47 osób.

- W tej chwili trwają oględziny, ale ruch odbywa się płynnie, nie ma zablokowanej trasy - mówi Radiu dla Ciebie Agnieszka Świerczewska z komendy policji w Siedlcach. Wypadek miał miejsce na DK2. Straż pożarna w Zbuczynie została poinformowana o zdarzeniu o godzinie 04:54 w sobotę.  

Zobacz wideo Jechał po alkoholu i narkotykach. To jednak dopiero początek listy... Policja znalazła coś jeszcze

Siedlce. Wypadek autokaru z Białorusi

Kierowca prowadzący autokar stracił nad nim panowanie i zjechał do rowu. W wyniku czego autobus przewrócił się na bok. Autokar miał pokonać trasę z Terespola do Warszawy i Poznania (około 500 km).

- Według wstępnych, niepotwierdzonych na ten moment informacji kierowca autobusu zasnął, w wyniku czego pojazd zjechał do rowu i przewrócił się na bok. Obaj kierowcy byli trzeźwi - powiedziała Świerczewska w rozmowie z Polsat News

Więcej informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl.

Wypadek autokaru. 3 osoby poszkodowane

Na pokładzie autokaru znajdowało się 47 osób. Radio dla Ciebie informuje, że trzy osoby zostały lekko poszkodowane. Jedna z nich po udzieleniu pomocy medycznej została zwolniona ze szpitala. Tygodnik Siedlecki dodaje, że na miejscu strażacy rozstawili namioty i zaopiekowali się pozostałymi podróżnymi. "Na szczęście nikt poważnie nie ucierpiał w tym wypadku" - informują strażacy. 

 

Radio dla Ciebie przekazuje, że na miejsce wypadku podstawiony zostanie drugi autokar, który zrealizuje połączenie.

Więcej o: