Eksperci Izby założyli, że od przyszłego roku byłyby dwie stawki podatkowe:18% i 32%. Podatnik płacący tę wyższa stawkę, musiałby 18 procent należnego podatku przeznaczyć dla fiskusa, a pozostałe 14 procent mógłby przeznaczyć - na rozwój. Mogłoby to być na przykład tworzenie nowych miejsc pracy czy rozwój budownictwa.
Płacący niższą stawkę podatkową (18-procentową) mieliby prawo do przeznaczania na rozwój jedynie 15 procent należnego podatku - wynika z projektu KIG..
Pieniędzmi z odpisów rozwojowych, do chwili ich wydatkowania przez danego właściciela, dysponowałby skarb państwa. Cele, na które mogłyby być przeznaczane te środki określiłaby ustawa.
KIG to największa instytucja samorządu gospodarczego w Polsce. Zrzesza ponad 130 organizacji gospodarczych, do których należy około 300 tysięcy przedsiębiorstw.