Zgodnie z zapowiedzią sprzed tygodnia, Jerzy Polaczek przedstawił wczoraj propozycję definicji budownictwa społecznego, która ma zapobiec podwyżce VAT na nowe mieszkania i usługi związane z mieszkaniami z 7 do 22 proc. Taką podwyżkę nakazuje nam od 2008 r. dyrektywa unijna. Równocześnie dopuszcza ona stosowanie niższej stawki VAT w przypadku m.in. "dostawy, budowy, remontu lub przebudowy budynków mieszkalnych w ramach polityki społecznej".
Co prawda każdy członek UE może mieć własną definicję budownictwa społecznego, ale unijny komisarz ds. podatków Laszlo Kovacs zasugerował niedawno w liście do wicepremier i minister finansów Zyty Gilowskiej, że "Polska mogłaby określić, że wszystkie domy, gdzie jest więcej niż jedno mieszkanie, miałyby charakter społeczny" lub, że za "społeczne" można uznać mieszkania, których koszt budowy nie przekracza 100 tys. euro (to dziś ok. 382 tys. zł).
Początkowo resort transportu i budownictwa rozważał tego typu ograniczenia, ale ostatecznie zaproponował projekt nowelizacji ustawy o VAT z definicją obejmującą niemal całe budownictwo mieszkaniowe wraz z towarzyszącą mu infrastrukturą, czyli m.in. siecią wodno-kanalizacyjną i energetyczną, drogami czy oczyszczalniami ścieków.
- Nawiązaliśmy do rozwiązania włoskiego - zaznaczył min. Polaczek. - Teraz projekt skierujemy do uzgodnień międzyresortowych i zobaczymy jak go oceni Ministerstwo Finansów - dodał.
Zgodnie z projektem, od 2008 r. 22-proc. stawka VAT miałaby generalnie dotyczyć tylko domów jednorodzinnych i mieszkań powyżej 350 m kw. Projekt przewiduje jednak pewne wyjątki od tej reguły - wyższy podatek groziłby też osobom kupujące mniejsze domy i mieszkania, o ile spełniałyby one jeszcze co najmniej dwa spośród czterech innych warunków.
Jakich? W przypadku mieszkań, łączna powierzchnia tarasów i balkonów przekraczałyby 65 m kw. W domu byłby basen kryty, stanowiący część nieruchomości wspólnej lub należący do właściciela lokalu. Podobnie "korty tenisowe, baseny odkryte lub inne obiekty sportowe". I wreszcie, wartość robót wykończeniowych wraz z materiałami przekraczałaby połowę ceny mieszkania.
Wiceminister transportu i budownictwa i równocześnie pełnomocnik rządu ds. budownictwa mieszkaniowego Piotr Styczeń podkreślał, że jeśli w apartamentowcu np. byłby basen, ale mieszkanie wraz z tarasem nie byłoby zbyt duże, to wówczas kupujący je od dewelopera klient płaciłby 7-proc. VAT. Z kolei w budownictwie jednorodzinnym opłacałoby najpierw zbudować dom korzystając z preferencji podatkowej, a dopiero potem wziąć się za budowę basenu czy kortu tenisowego.
- To dobra wiadomość - cieszy się Jacek Bielecki z zarządu Polskiego Związku Firm Deweloperskich. - 7-proc. VAT-em byłoby objęte 99,9 proc. budownictwa mieszkaniowego w naszym kraju - dodaje.
Czy na pewno? W ostatnich latach dominuje u nas budownictwo jednorodzinne. Często są do domy budowane tzw. systemem gospodarczym (inwestorzy nie korzystają z usług profesjonalnych firm). Tego typu budów preferencyjny VAT najpewniej nie obejmie. Wprawdzie obecnie tacy inwestorzy mogą liczyć na zwrot części wydatków na materiały budowlane. Jednak ustawa w tej sprawie ma obowiązywać tylko do końca 2007 r. Zaś z wypowiedzi Polaczka i Stycznia wynika, że na powrót do 7-proc. stawki VAT na materiały używane do budowy mieszkań i domów raczej nie mamy co liczyć. Przypomnijmy, że zwolennikami takiej definicji były w poprzednim Sejmie PiS i Platforma Obywatelska, której jednym z liderów była wówczas Zyta Gilowska.
- Nie znam kraju w UE, w którym materiały budowlane miałyby obniżoną stawkę VAT - przyznaje Roman Nowicki, szef Kongresu Budownictwa, skupiającego 22 organizacje budowlane. - Ale też nigdzie indziej nie powstaje tyle domów w systemie gospodarczym - dodaje.
Nowicki cieszy się, że ministerstwo oparło definicję na lansowanych przez kongres rozwiązaniach włoskich. Ten ekspert opowiada, że we Włoszech istnieje definicja "budownictwa o charakterze nie luksusowym". Wszystkie objęte nią mieszkania i domy są obłożone 10-proc. VAT-em ("pierwsze mieszkania" - 4-proc.). Natomiast mieszkania i domy luksusowe są opodatkowane normalną, 20-proc. stawką tego podatku.
- Za luksusowe uznawane są we Włoszech domy wybudowane na terenach przeznaczonych w planach urbanistycznych pod zabudowę willową i na parki prywatne, zaś mieszkania - wybudowane na terenach pod budownictwo jednorodzinne i na działkach o powierzchni powyżej 3 tys. m kw. - mówi Nowicki. - Typowy luksusowy dom ma więcej niż 200 m kw., nie licząc balkonów, tarasów, piwnic, strychów, schodów i garaży; teren wokół jest pięciokrotnie większy od zabudowanej powierzchni, a basen ma więcej niż 80 m kw. - dodaje.
Min. Polaczek poinformował, że definicja budownictwa społecznego zacznie obowiązywać od 1 stycznia 2008 r. Resortowi zależy jednak na tym, by rząd skierował ją jak najszybciej do Sejmu. Od dawna proszą o to deweloperzy, którzy chcą wiedzieć, czy powinni rozwijać, czy raczej ograniczać działalność, bo skutkiem podwyżki VAT byłby przejściowy spadek popytu na mieszkania.