W Aichi zakończyło się wczoraj Expo 2005. Krajowa Izba Gospodarcza, która organizowała udział Polski w światowej wystawie, chwali się: od 25 marca polski pawilon odwiedziło blisko 1,3 mln osób rozdano ponad 1,2 mln materiałów promocyjnych odbyło się 51 polsko-japońskich spotkań biznesowych z udziałem ponad 600 osób z 208 firm w naszym pawilonie zabrzmiało 81 koncertów fortepianowych muzyki Chopina, których wysłuchało 16 tys. osób. To nie koniec statystyki. Polską restaurację odwiedziło w ciągu 25 tygodni blisko 64 tys. osób, a sklep z biżuterią W.Kruk - 19 tys. Wszystko to miało zwiększyć zainteresowanie Japończyków naszym krajem, kulturą, gospodarką. Udało się? W prasie japońskiej ukazało się blisko 100 artykułów, a w mediach elektronicznych 55 audycji. Zdaniem Krajowej Izby Gospodarczej Polska widziana z Aichi bardzo się Japończykom podobała. Organizatorzy są przekonani, że najważniejsze dopiero przed nami. Spotkania biznesowe przerodzą się w kontrakty, a zaciekawienie w turystyczne eskapady. Swoje walory prezentowała m.in. Warszawa, Wrocław, Kraków.
Według Instytutu Turystyki w ciągu pierwszych siedmiu miesięcy tego roku do Polski przyjechało 20,7 tys. Japończyków. To o 19 proc. więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku. Porównując tylko lipiec, wzrost wyniósł 29 proc.
