Waniek broni majątku TVP

Przewodnicząca Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji popiera decyzję władz TVP, które występują o cyfrowe częstotliwości samodzielnie. Oznacza to, że TVP prawdopodobnie otrzyma odrębną wiązkę częstotliwości cyfrowych (multipleks)

Danuta Waniek publicznie sprzeciwiła się tworzeniu wspólnego multipleksu przez TVP i nadawców prywatnych podczas VI Konferencji Mediów Publicznych w Krakowie. Podczas inauguracyjnego przemówienia w salach Uniwersytetu Jagiellońskiego przewodnicząca KRRiT uznała, że próby "przeciągnięcia TVP na swoją stronę" przez spółkę Polski Operator Telewizyjny (POT) założoną przez Polsat i TVN wynikały z atrakcyjności finansowej i programowej publicznego nadawcy.

- Telewizja Polska to gwarancja środków na inwestycje (przychody TVP to ok. 1,7 mld zł rocznie), a poza tym wiadomo, że o atrakcyjności oferty decydować będzie obecność w danym multipleksie programów TVP - dodała szefowa KRRiT i podkreśliła, że zgadza się z poglądem zarządu TVP, który uznał wspólny multipleks za "ryzykowne przemieszanie kapitałowe środków publicznych i prywatnych".

- Sposób finansowania tego komercyjnego przedsięwzięcia zakładał korzystanie z majątku TVP - oznajmiła Waniek. - Przyznanie odrębnego multipleksu dla telewizji publicznej stanowiłoby przekreślenie tego planu.

Prywatni nadawcy zapraszali TVP do POT wielokrotnie, ale ta po dłuższych wahaniach odrzuciła ich zaproszenie. W środę 10 sierpnia szefowie telewizji publicznej wystosowali do KRRiT list, w którym przekonują regulatora do przyznania TVP osobnej wiązki częstotliwości cyfrowych. Jan Dworak, prezes TVP, tłumaczył dziennikarzom, że nadawca publiczny chce zachować swoją techniczną przewagę wobec pozostałych graczy na rynku również po przejściu na cyfrowy system nadawania. Obecnie KRRiT pracuje nad projektem rozporządzenia w sprawie trybu ogłaszania konkursu na rezerwację częstotliwości na nadawanie cyfrowe. - Konkurs powinien być rozstrzygany bezstronnie. A pani Danuta Waniek od dłuższego czasu formułuje bardzo negatywnie opinie pod adresem jednego z uczestników. Mimo to mam nadzieję, że TVP i POT będą traktowane tak samo, według tych samych kryteriów - powiedział nam Wiesław Walendziak, prezes POT. Dodaje on, że cztery miesiące temu Polsat i TVN wystąpili z wnioskiem o rozpoczęcie cyfrowych testów w kilku regionach. - Z naszych informacji wynika, że Urząd Regulacji Telekomunikacji i Poczty ustosunkował się do niego pozytywnie, ale KRRiT mimo naszych monitów nie zareagowała w żaden sposób - podkreśla Walendziak.