Słabnie rynek leków

Coraz słabszy wzrost na rynku farmaceutycznym w Polsce. Ciągną go do góry tylko indywidualne zakupy pacjentów. W ciągu pierwszych siedmiu miesięcy tego roku zostawiliśmy w aptekach dziesięć miliardów złotych - informuje IMS Health

Wartość rynku farmaceutycznego w pierwszych siedmiu miesiącach 2005 r., mierzona na poziomie cen producenta, wzrosła o 8,4 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem. Wartość sprzedaży (w cenach producenta) osiągnęła 8,27 mld euro. Zdaniem IMS Health (największej na świecie firmy zajmującej się badaniami rynku farmaceutycznego) świadczy to o znaczącym zmniejszeniu dynamiki wzrostu.

W lipcu doszło wręcz do zatrzymania wzrostu sprzedaży leków - była ona większa raptem o 0,1 proc. niż w lipcu 2004 r. Zwolnienie tempa wzrostu widoczne było niemal we wszystkich segmentach rynku. Ale z jednym, istotnym wyjątkiem: sprzedaży leków bez recepty (OTC) w aptekach. Od stycznia do lipca 2005 r. Polacy wydali na nie 1,9 mld zł. Na wszystkie leki (z receptą i bez) pacjenci przeznaczyli aż 10 mld zł. Zakupy szpitali były dużo mniejsze - 1,07 mld zł. Raport IMS Health mówi wręcz o załamaniu się rynku leków dla szpitali: ich zakupy były mniejsze niż w 2004 r. - Widoczne są więc objawy narastającego kryzysu finansowania lecznictwa zamkniętego. Przewidujemy, iż sytuacja taka będzie utrzymywać się do końca roku - stwierdza raport.