18 dni, które wstrząsnęły światem

"Boże nasz, Boże nasz, jak ten strajk długo trwa..." - śpiewał jak 25 lat temu robotniczy bard Maciej Pietrzyk. Tuż za główną bramą Stoczni Gdańskiej otwarto w poniedziałek wielką wystawę fotograficzną "Przestrzeń wolności".

Strajk w gdańskiej stoczni w sierpniu 1980 r. oglądamy oczami sześciu fotoreporterów, którzy od początku protestu towarzyszyli robotnikom. Wielkoformatowe fotografie umieszczone na stojakach z surowej blachy stoją wzdłuż drogi prowadzącej do słynnej Sali BHP, miejsca podpisania Porozumień Sierpniowych, a obecnie - stałej wystawy "Drogi do wolności". Autorami zdjęć są: Stanisław Składanowski, Bogusław Nieznalski, Zbigniew Trybek, Erazm Ciołek, Chris Niedenthal oraz Alojzy Tomaszewski. - Wystawę dedykujemy wszystkim protestującym 25 lat temu stoczniowcom. To dzięki nim mamy wolność - mówiła Danuta Kobzdej z fundacji Centrum Solidarności.

- Ciekawe, że żaden z nich nie przyszedł - komentuje Erazm Ciołek, jeden z fotoreporterów, którzy towarzyszyli stoczniowcom w proteście. - Ale co się dziwić, to miejsce zostało sprzedane [tereny postoczniowe w większości należą do spółki Synergia 99, która zamierza wybudować tam biura, centrum handlowe i mieszkania - red.].

Kronikarze z aparatem wspominają, że nie było łatwo zdobyć zaufanie strajkujących. - Tolerowali dziennikarzy, fotografów się obawiali. To zresztą było zrozumiałe w czasach, gdy UB było wszędzie - wspomina Zbigniew Trybek.

Wystawę "Przestrzeń wolności" można oglądać codziennie do końca września. Wstęp jest wolny.