Jerzy Miller spotka się w sądzie z Balickim?

Prezes Narodowego Funduszu Zdrowia odwoła się od decyzji ministra zdrowia Marka Balickiego, który potrącił mu ok. 15 tys. zł z pensji.

To kara za odmowę udzielenia informacji o przebiegu konkursu na stanowiska dyrektorów oddziałów Funduszu.

Wczoraj na konferencji prasowej Jerzy Miller tłumaczył: - Mamy z ministrem różne poglądy na tę sprawę. Zgodnie z prawem takich informacji resort od nas nie mógł dostać. A na skróty prawne chodzić nie będę. Narodowy Fundusz Zdrowia, mimo że podlega resortowi zdrowia, nie jest jego kolejnym departamentem. To osobna instytucja.

Najpierw prezes odwoła się od decyzji ministra. Jeśli ten ją podtrzyma, spór rozstrzygnie sąd.

Rzecznik prasowy ministra Jan Bondar: - Prezes ma takie prawo.