Dla Łukoil zagraniczne rafinerie są za drogie

Rosyjski koncern Łukoil zawiesił rozmowy o zakupie zagranicznych rafinerii. Zdaniem rosyjskiego koncernu są one teraz za drogie.

Rafinerie są w cenie, gdyż z powodu wysokich cen ropy na świecie uzyskują wysoką marżę z rafinacji ropy naftowej. Wiceprezes Łukoil Dmitrij Tarasow stwierdził, że z tego powodu rosyjski koncern nie prowadzi teraz rozmów o zakupie zagranicznych rafinerii. Łukoil chciał kupić od koncernu PDVSA z Wenezueli spółkę Ruhr Oel, która jest wspólnikiem kilku niemieckich rafinerii, m.in. w Schwedt koło Szczecina. Według Tarasowa w zeszłym roku rosyjskiemu koncern oferowano także zakup rafinerii i stacji benzynowych we Włoszech, Francji, Czechach, Bośni, Chorwacji i Słowenii. Jednak obecnie Łukoil jest zainteresowany tylko zakupem od rosyjskiego koncernu Jukos kontrolnego pakietu 54 proc. akcji litewskiej firmy paliwowej Mazeikiu Nafta. Premier Litwy Algirdas Brazauskas powiedział jednak ostatnio, że preferuje sprzedaż akcji Mazeikiu Nafta rosyjsko-brytyjskiemu koncernowi TNK-BP. Wilno ma prawo zaaprobować lub odrzucić nowego inwestora dla swojej rafinerii.