Prezes zaznaczył na poniedziałkowym spotkaniu z dziennikarzami, że aby marzyć o tak wysokim zysku (w ubiegłym roku BZ WBK zarobił na czysto "tylko" 444 mln zł), trzeba utrzymać dynamikę wyników z pierwszego kwartału. Bank podał, że w tym okresie zarobił na czysto 119 mln zł. Prezes liczy też na kolejne dywidendy od spółek z grupy Commercial Union. Za 2004 r. BZ WBK zainkasował z tego tytułu ponad 44 mln zł.