Dzięki temu turyści, których około 100 tys. zjeżdża co roku do Białowieży, będą mogli zobaczyć również wschodnią część Puszczy. O ile wcześniej dostaną wizę, o którą mogą się starać w ambasadzie Białorusi w Warszawie albo w konsulacie w Białymstoku. Kosztuje 6 dolarów. Konsul Leonid Karawajko zapowiada, że jeśli zainteresowanie będzie duże, latem wizy będą również wydawane w Białowieży. Puszcza po wschodniej stronie jest terenem praktycznie dziewiczym. Nie ma tam szlaków, bo do tej pory obowiązywał nakaz zwiedzania pod ścisłym nadzorem.