Na kilka dni niemiecki koncern BMW musi wstrzymać produkcję aut w swojej fabryce w Dingolfing. To skutek problemów z pompami wtrysku paliwa do silników Diesla, wyprodukowanymi przez firmę Bosch. BMW wezwie do naprawy 13 tys. aut wyposażonych w feralną pompę.
Z tego samego powodu produkcję wstrzymano też w fabrykach Mercedesów w Sindelfingen w Niemczech i w Hiszpanii. O problemach produkcyjnych donosi również Audi. Niemieckie koncerny nie ogłosiły jeszcze, ile kosztować będą przymusowe przerwy produkcyjne.
Wpadka z pompami paliwa może zatruć triumf Boscha, który w zeszłym tygodniu ogłosił, że został największym producentem części samochodowych na świecie, detronizując amerykański koncern Delphi.