Inwestorzy sprzedają amerykańską walutę wystraszeni ogromnymi deficytami - budżetowym i handlowym - w USA. Po rynku krążą spekulacje, że ani Fed, ani Europejski Bank Centralny nie zahamują spadku wartości dolara wobec euro. W tym roku euro zyskało 8 proc. do dolara i jest na najlepszej drodze do zakończenia wzrostem trzeciego roku z rzędu. Od początku 2002 roku, gdy euro trafiło do portfeli Europejczyków, zyskało ono wobec dolara ponad 50 proc.