Zastąpił Donalda Evansa, który zrezygnował z tego stanowiska na początku listopada. Evans nie był uznawany za wpływowego polityka; dodatkowo przyjął na siebie część odpowiedzialności za wzrost stopy bezrobocia w USA (dziś wynosi ona 5,5 proc.).
- Gutierrez wie dokładnie, co robić, by firmy tworzyły miejsca pracy - reklamował swego nowego sekretarza handlu prezydent Bush.
Nowy szef jednego z superresortów (zajmuje się nie tylko handlem, ale i rynkiem pracy) to barwna postać. Urodził się 51 lat temu na Kubie, w Hawanie, ale wychowywał w Meksyku, dokąd wyemigrowała jego rodzina. Zaczynał karierę od sprzedawania płatków Kellog z furgonetki właśnie w Mexico City, dotarcie do stanowiska prezesa firmy w Meksyku zajęło mu 10 lat. Kolejnych pięciu potrzebował, by zostać szefem Kelloga na cały świat. Dziś ma trudne zadanie: stoi przed nim m.in. opracowanie założeń reformy kodeksu podatkowego w USA.