Pierwszy pomarańczowy samolot wyruszy z Warszawy w rejs do Londynu (dokładnie na lotnisko Luton, kilkadziesiąt kilometrów od stolicy Wlk. Brytanii). Przewoźnik chce przyciągnąć na pokład nowych klientów - zaproponował im 8 tys. biletów do Londynu za 0,99 euro plus opłaty lotniskowe - 14 euro.
Jak podaje firma, na razie na trasie do Londynu sprzedała 20 tys. biletów, w ciągu najbliższych dwunastu miesięcy chce przewieźć 185 tys. pasażerów i uruchomić kolejne połączenia.
Na razie nie będzie chciała operować z innych lotnisk w Polsce niż Warszawa i Kraków - chce natomiast zwiększyć częstotliwość połączeń. W ub.r. easyJet przewiózł 20,3 mln pasażerów w całej Europie, zarobił na tym na czysto 50,2 mln funtów. Dziś linia ma 92 maszyny, ale zamówiła kolejne sto samolotów, które ma dostać w ciągu najbliższych trzech lat (polski LOT ma dziś 50 maszyn).