Nowy gazociąg z Ukrainy do Polski

Nowy gazociąg przetnie polską granicę z Ukrainy do Hrubieszowa. Od 2008 r. tym połączeniem będzie można do Polski importować nawet 200 mln m sześc. gazu

Wczoraj Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo podpisało bezterminową umowę z ukraińskim koncernem Naftohaz Ukrainy o dostawach gazu nowym połączeniem. Od lipca 2005 do końca 2007 r. w okolice Hrubieszowa dotrze 17,5 mln m sześc. gazu. Jednak od 2008 r. gazociągiem będzie można dostarczać nawet 200 mln m sześc. gazu rocznie. Wielkości dostaw od 2008 r. na razie nie uzgodniono. W 2001 r. poprzednie władze PGNiG planowały, że gazociąg będzie dostarczał docelowo do 50 mln m sześc. gazu na potrzeby Hrubieszowa i okolic. Teraz PGNiG nie wyklucza wykorzystania go dla dostaw w inne rejony.

Według PGNiG nowym gazociągiem popłynie do nas gaz z Ukrainy i Azji Środkowej. Czy - jak planowano w 2001 r. - będzie to gaz wydobywany przez spółkę Dewon, w którą PGNiG zainwestowało kilka milionów dolarów i której jest największym udziałowcem (36,4 proc.)? "Gazeta" informowała, że rozważano zakup dodatkowych udziałów Dewonu przez PKN Orlen, ale planów nie zrealizowano. Do tej pory nie jest jasna sytuacja inwestycji PGNiG na Ukrainie. Dewon korzysta z licencji wydobywczej, którą do 2006 r. ma inna firma z Ukrainy. Według PGNiG dotąd nie udało się uzyskać bezpośrednio dla Dewonu licencji ważnej przez dłuższy czas. PGNiG nie zdołało też uzyskać zgody Kijowa na przesył do Polski gazu, który byłby wydobywany ze złóż Dewonu. Udziałowcem spółki (ponad 12 proc.) jest Naftohaz, od którego PGNiG postanowiło teraz kupować gaz dla Hrubieszowa.