Supermarkety do komisji

Projektem kontrowersyjnej ustawy ograniczającej powstawanie nowych supermarketów zajmą się dwie sejmowe komisje, gospodarki i samorządu terytorialnego - zdecydowali w piątek posłowie

Projekt, a właściwie dwa identyczne, wnieśli posłowie PiS i Samoobrony. Jego autorem jest Kongregacja Przemysłowo-Handlowa zrzeszająca małych i średnich kupców. Ustawa ma utrudnić powstawanie dużych sklepów, a w przypadku już istniejących przewiduje opłaty za metr kwadratowy, które będą mogły ustalać gminy. Projekt popierają też LPR i PSL. Spuszcza z tonu PO, która jeszcze kilka dni temu nie zostawiła suchej nitki na proponowanych zapisach. - To tandeta legislacyjna, nad którą trzeba będzie popracować. Jednak niektórym założeniom się nie sprzeciwiamy. Supermarketom należą się ograniczenia, dlatego nie złożyliśmy wniosku o odrzucenie projektu - mówi Łukasz Abgarowicz z prezydium klubu Platformy.

Z poparcia projektu wycofało się za to SLD, które wcześniej takie wsparcie zadeklarowało. Rzecznik klubu Bronisłw Cieślak nie był w stanie wytłumaczyć, dlaczego partia zmieniła zdanie.

Wielkie sieci handlowe przekonują, że projekt jest niezgodny z konstytucją, a Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, że granicza swobodę działalności gospodarczej.