- Jak dotąd zbieramy informacje o tym, co robi Ryanair na hiszpańskich lotniskach - mówi prezes Iberii Angel Mullor. Ryanair przyznaje się jedynie do zawarcia umów marketingowych z regionami w Hiszpanii. - Iberia jest kolejnym drogim przewoźnikiem, który od lat okrada hiszpańskich konsumentów - stwierdził Jim Callaghan, odpowiedzialny w Ryanair za sprawy regulacyjne. Bruksela w tym roku zażądała od Ryanaira zwrotu 7 mln euro pomocy uzyskanej od władz belgijskiego miasta Charleroi.