MOL w Afryce

Węgierski MOL jest zainteresowany eksploatacją złóż ropy naftowej w Afryce Północnej, a przede wszystkim w Libii - poinformował Michel Marc Delcomunne, szef działu strategii koncernu.

Do transakcji w Libii mogłoby dojść w ciągu roku, dwóch lat. MOL nawiąże w tym celu współpracę z chorwackim koncernem INA, którego jest strategicznym akcjonariuszem (ma 25 akcji). INA działa już w branży naftowej w Syrii i Egipcie. Ma również terminal nad Adriatykiem, zdolny przyjmować supertankowce, połączony rurociągiem z rafinerią MOL-a na Węgrzech.

MOL poinformował również, że nie zamierza wykupywać od Jukosu 50 proc. udziałów w spółce wydobywczej na Syberii. - Jesteśmy głęboko przekonani, że powinniśmy mieć w Rosji rosyjskiego partnera - stwierdził Delcomunne. MOL chce natomiast zwiększyć swoją obecność w Rumunii. Rozważa zakup 25 proc. akcji rafinerii Rompetrol, które należą do austriackiego koncernu ÖMV. Ten być może będzie musiał je sprzedać pod naciskiem władz antymonopolowych, bo przejął w tym roku kontrolę nad największym rumuńskim koncernem paliwowym Petrom.