Gazprom nie ma jeszcze zakładów skraplania gazu. Rosyjski koncern dostarczy więc surowiec gazociągami do jednego z koncernów gazowniczych w Europie, a ten w zamian wyśle swój skroplony gaz, aby zrealizować kontrakty Gazpromu w USA. Rosyjski koncern nie podał, kto będzie jego europejskim partnerem w kontrakcie. W zeszłym roku USA importowały 6,5 mld m sześc. gazu w postaci skroplonej, ale z powodu wyczerpywania się własnych zasobów do 2020 r. chcą zwiększyć import gazu LNG do 104 mld m sześc. rocznie.