Zasady wzorowego ucznia spisano w siedmiu punktach. Znalazły się one w projekcie ministerialnego rozporządzeniu o ocenianiu i klasyfikowaniu - to oznacza, że nauczyciele w całym kraju będą musieli brać je pod uwagę, wystawiając uczniom oceny z zachowania. Do tej pory o tym, jak oceniać zachowanie dzieci, szkoły decydowały samodzielnie.
Ministerstwo przyznaje, że siedem zasad opracowano m.in. pod wpływem głośnych w mediach przypadków kradzieży w szkołach, handlu narkotykami, fizycznego i psychicznego znęcania się nad kolegami i nauczycielami. - To swego rodzaju kodeks etyczny ucznia. Wprowadziliśmy go do ministerialnego rozporządzenia, by nadać mu odpowiednią rangę i podkreślić, jak duże znaczenie powinien mieć dla szkół - mówi Anna Zawisza z MENiS.
Według ministerstwa wzorowy uczeń powinien:
"Wywiązywać się z obowiązków ucznia", czyli brać udział w lekcjach, odrabiać zadania, czytać lektury i dokładać wszelkich starań, by efekty tej pracy były jak najlepsze.
"Postępować zgodnie z dobrem szkolnej społeczności, dbać o honor i tradycje szkoły", czyli np. nie mówić o swojej szkole źle, nie lekceważyć szkolnego sztandaru, ważnych dla szkoły uroczystości.
"Dbać o piękno mowy ojczystej" - koniec z wulgarnym slangiem, przeklinaniem w szkole i obraźliwymi określeniami. - Szkoła to miejsce, w którym szczególnie powinno chronić się piękno ojczystego języka. Każdy uczeń będzie musiał zdać na maturze język polski, a w szkole powinien poznawać jego zasady i reguły - mówi Anna Zawisza.
"Dbać o bezpieczeństwo i zdrowie własne oraz innych osób" - oznacza to m.in., że uczeń musi przestrzegać regulaminu pracowni chemicznej czy fizycznej, a do szkoły nie wolno mu przynosić np. niebezpiecznych przedmiotów i substancji.
"Godnie, kulturalnie zachowywać się w szkole i poza nią". - Uczeń powinien wiedzieć, jak zachować się, słuchając hymnu Polski i Unii Europejskiej, pamiętać, że niektóre szkolne wydarzenia wymagają od niego uroczystego stroju - komentuje Zawisza.
"Okazywać szacunek innym osobom" - niedopuszczalne są bójki, wyzwiska i obraźliwe uwagi w stosunku do kolegów i nauczycieli.
"Przeciwstawiać się przejawom przemocy, agresji i wulgarności" - ten punkt budzi największe kontrowersje. Niektórzy obawiają się, że młodsi uczniowie potraktują go zbyt dosłownie i zaczną zwracać uwagę szkolnym osiłkom czy osiedlowym chuliganom. Jak się dowiedzieliśmy, ta zasada prawdopodobnie zniknie z projektu rozporządzenia lub będzie mieć inne brzmienie.
Projekt rozporządzenia czeka na podpis ministra. Jego tekst - www.menis.gov.pl