Polska jako "dziewica" i "towarzysz"

Tak jest postrzegana Polska w innych krajach. Sami siebie widzimy raczej jako patriarchę

Dziewica symbolizuje idealizm i niewinność. Jest bezinteresowna i czysta. Z dziewicą kojarzą Polskę Niemcy, Brytyjczycy, Węgrzy, Holendrzy i Czesi.

Z kolei towarzysza cechuje altruizm, gotowość do pomocy, oddanie. Symbolizuje on przyjaźń, odwagę i emocjonalne wsparcie. Te cechy przypisują Polsce Francuzi, Włosi i Hiszpanie.

Informacje takie podała międzynarodowa firma marketingowo-reklamowa Young & Rubicam. Jej specjaliści, opierając się na teorii psychologicznej Karla Junga, stworzyli 12 archetypów - pozytywnych postaci symbolizujących m.in. takie znaczenia jak autorytet (patriarcha), przyjemność (kusicielka), moc (rycerz), obfitość (matka ziemia), ochrona (strażnik) czy przemiana (czarodziej). Chcą je wykorzystywać jako nowatorską metodę do badania i opisywania "osobowości" poszczególnych marek (jak. np. Pepsi, Playboy, Adidas czy Zielona Budka) w oczach i świadomości konsumentów. Przy okazji swego cyklicznego międzynarodowego badania marketingowego (ostatnie badanie objęło 350 tys. osób i 19,5 tys. różnych marek) Young & Rubicam analizował również z jakimi archetypami kojarzą się poszczególne państwa. Częściowe rezultaty badania pokazano we wtorek.

Okazuje się, że sami Polacy postrzegają swój kraj jako "patriarchę" - symbol, z którym wiążą się takie znaczenia jak dostojeństwo, tradycja, porządek, autorytet czy kontynuacja (w podobny sposób widzimy także Wielką Brytanię, podczas gdy np. USA to zdaniem Polaków "rycerz", Szwajcaria - "strażnik", a Brazylia - "kusicielka"). Czy wobec tego ucieszą ich skojarzenia jakie budzą u innych? Znane "dziewice" to m.in. Matka Teresa, Księżna Diana, Królewna Śnieżka, Czerwony Kapturek oraz Wanda (co nie chciała Niemca). Z kolei Sancho Pansa, Dr. Watson czy Osioł z filmu Shrek - to towarzysze. W sumie - całkiem porządna kompania, trudno narzekać.

Ale uwaga! - Każdy pozytywny archetyp ma swój cień, czyli ciemną stronę. Wystarczy, że konsumenci zaczną te same cechy interpretować negatywnie - mówił na wczorajszej prezentacji Jim Williams, menedżer Young & Rubicam. Jak wyglądałaby taka sytuacja w przypadku Polski? Niestety, nienajlepiej. Poczciwy towarzysz zamienia się bowiem w niewolnika, a dziewica... w ofiarę.