Policja ze Słomnik (woj. małopolskie) interweniowała w komisji obwodowej nr 12 w Luboszycach w powiecie krakowskim. Okazało się, że jej członkowie informowali wyborców, by nie głosowali na komitet Polska Jest Jedna, bo ten został rozwiązany - donoszą dziennikarze Onetu.
Policję zawiadomił mąż stanu (osoba czuwająca nad rzetelnym przebiegiem wyborów). Ze wstępnych ustaleń wynika, że członkowie komisji przekazywali wyborcom nieprawdziwe informacje o rozwiązaniu komitetu od początku głosowania mniej więcej do godziny 10:00.
Członkowie komisji przyznali się do winy. Tłumaczyli jednak, że... pomylili komitety. Chodziło im o rozwiązany tuż przed wyborami komitet wyborczy Polska Liberalna Strajk Przedsiębiorców. - Poinformujemy o tym PKW i oni zdecydują czy było to przestępstwo wyborcze - powiedziała w rozmowie z Onetem rzeczniczka prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie p.o. podinsp. Katarzyna Cisło.
Faktycznie, komitet wyborczy Polska Liberalna Strajk Przedsiębiorców złożył w piątek (13 października) do PKW zawiadomienie o swoim rozwiązaniu. Formacja zdołała zarejestrować listy w 17 z 41 okręgów wyborczych w Polsce (m.in. w Toruniu, Białymstoku czy Siedlcach). Oznacza to, że w 17 okręgach wyborczych na kartach znajdują się nazwiska jej kandydatów, a oddany na nich głos będzie nieważny, o czym obwodowe komisje mają informować.