"Cała społeczność naszego stowarzyszenia jest głęboko wstrząśnięta tą tragedią. Wszyscy poszkodowani znajdują się pod opieką medyczną. Aeroklub Warszawski zapewnia im oraz ich rodzinom i najbliższym wszelkie niezbędne wsparcie" - napisał zarząd aeroklubu w komunikacie, który opublikowany został we wtorek 18 lipca.
Jak podkreślił Aeroklub Warszawski, wyjaśnieniem okoliczności i przyczyn katastrofy zajmuje się Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych oraz prokuratura. Następnie zarząd odniósł się do samolotu, który brał udział w katastrofie.
"Statek powietrzny biorący udział w zdarzeniu wykonywał loty z doświadczonym pilotem-instruktorem na pokładzie, posiadającym wszelkie wymagane uprawnienia. Samolot był w doskonałym stanie technicznym - niespełna przed miesiącem przeszedł gruntowny przegląd. Wszystkie statki powietrzne Aeroklubu Warszawskiego podlegają bieżącej obsłudze technicznej, zgodnie z obowiązującymi przepisami oraz wytycznymi dotyczącymi utrzymania zdatności do lotu samolotów oraz przepisów bezpieczeństwa lotniczego, pod nadzorem organów państwowych" - czytamy dalej w komunikacie. Na koniec zarząd aeroklubu podkreślił, że cała organizacja łączy się w bólu z rodzinami i bliskimi ofiar katastrofy.
Urząd Miejski w Nasielsku poinformował natomiast, że w dniach od 18 do 20 lipca na terenie gminy Nasielsk obowiązuje żałoba. W tym czasie flaga gminy będzie opuszczona do połowy masztu przy wszystkich budynkach urzędowych. "W przypadku flag gminy Nasielsk zawieszonych na budynkach jednostek organizacyjnych gminy Nasielsk - flagi te przewiązuje się kirem. Zaleca się odwołanie bądź - jeśli nie jest to możliwe - ograniczenie imprez o charakterze rozrywkowym" - przekazano.
Do katastrofy samolotu Cessna 208B o znakach rejestracyjnych SP-WAW doszło w poniedziałek 17 lipca wieczorem na lądowisku w Chrcynnie. W zdarzeniu ucierpiało 12 osób, z czego osiem jest rannych (w tym dwie osoby są ciężko ranne), a pięć zginęło. Wśród ofiar znalazło się czterech mężczyzn i jedna kobieta. Jak przekazała prokuratorka rejonowa w Pułtusku Jolanta Świdnicka, był to lot szkoleniowy - na pokładzie znajdowało się dwóch kursantów i instruktor.