Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu zatrzymali kierowcę przewożącego pasażerów "na aplikację". Zdaniem policjantów 24-latek zgwałcił jedną ze swoich klientek. Podkreślono, że śledztwa dotyczące tego rodzaju przestępstw są trudne, jednak funkcjonariusze wykonali "intensywną pracę", która umożliwiła aresztowanie kierowcy.
Do zatrzymania doszło 26 czerwca. Mieszkaniec powiatu wrocławskiego przebywał wówczas w Płocku. Jego odnalezienie było zwieńczeniem kilkutygodniowej pracy śledczych. Jak stwierdziła st. asp. Aleksandra Freus z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu, "determinacja oraz sprawnie przeprowadzone czynności realizacyjne doprowadziły do tego, że mężczyzna przebywa już w areszcie śledczym".
Śledczy uważają, że w listopadzie ubiegłego roku kierowca zaatakował i zgwałcił 30-latkę, która korzystała z usługi przewozu osób "na aplikację" świadczonej przez mężczyznę. Z informacji podanych przez policję wynika, że do przestępstwa doszło na poboczu jednej z dróg powiatu wrocławskiego.
Prokuratura Wrocław-Śródmieście przedstawiła mężczyźnie zarzuty m.in. dotyczące zgwałcenia kobiety i wystąpiła do sądu z wnioskiem o aresztowanie 24-latka. Ponieważ sąd przychylił się do tego wniosku, mieszkaniec powiatu wrocławskiego trafił na trzy miesiące do aresztu. Za przestępstwo, o którego popełnienie mężczyzna jest podejrzany, grozi do 12 lat pozbawienia wolności.