W ostatnich latach odnotowano spadającą liczbę powołań. W ubiegłym roku nie przeprowadzono święceń w Olsztynie z powodu braku chętnych. W archidiecezji łódzkiej w tym roku wyświęcono jedną osobę, podobnie jak w archidiecezji gnieźnieńskiej.
W Wyższym Seminarium Duchownym w Łodzi studiuje obecnie 31 osób. Wraz z początkiem roku akademickiego 2022/2023 zgłosiło się zaledwie siedmiu kandydatów na księży. Jeszcze w 2019 roku spadek powołań nie był tam tak zauważalny. Wówczas mówiło się, że przyczynił się do tego arcybiskup Grzegorz Ryś. - Wydaje mi się, że duch ewangelizacyjny, jaki wnosi arcybiskup Grzegorz Ryś, powoduje, że klerycy umacniają swoje powołania - zaznaczał wtedy ks. Alfred Wierzbicki, profesor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.
Według duchownych nawet on obecnie nie jest w stanie wpłynąć na liczbę odejść z Kościoła. - Fala odejść młodych ludzi od Kościoła, z którą mamy do czynienia, jest spowodowana tym, co robią "koledzy" arcybiskupa. On sam wszystkiego nie pozszywa - przekazał podczas rozmowy z "Wyborczą" dominikanin Paweł Gużyński.
Na przestrzeni dwudziestu lat spadek powołań wyniósł 60 proc. W 2022 roku do polskich seminariów zgłosiło się nieco ponad 440 kandydatów, podczas gdy dziesięć lat temu, ich liczba przekraczała 800. Ze względu na małą ilość kleryków, zamykane są kolejne seminaria - m.in. to w Łowiczu przeniesiono do Warszawy. Podobnie stało się w Bydgoszczy - klerycy zostali przeniesieni do Poznania, a z Legnicy i Świdnicy do Wrocławia.
W związku ze spadkiem liczby księży, duchowni szukają różnych rozwiązań. Biskup ełcki Jerzy Mazur zaniepokojony spadającą liczbą kapłanów w diecezji ełckiej zaproponował, aby do Polski przybywali duchowni z Afryki. - Patrząc jeszcze dalej w przyszłość, mając doświadczenie misyjne i znając wielu biskupów z Afryki, którzy mają dużo powołań w swoich diecezjach, rozważam, by każdego roku zapraszać alumnów, którzy ukończyli tam filozofię, aby kontynuowali formację do kapłaństwa w naszym seminarium. Po otrzymaniu święceń kapłańskich przez przynajmniej dziesięć lat pełniliby posługę kapłańską w naszej diecezji - przekazał swój pomysł biskup ełcki Jerzy Mazur, cytowany przez "Super Express".