O szczegółach informuje śląska telewizja TVS. Marsz jest organizowany w ramach facebookowej grupy "Pamięci Kamilka z Częstochowy", a odpowiada za niego grupa Ratujemy Polskie Dzieci. Będzie to już kolejne takie wydarzenie: 14 maja, dzień po pogrzebie Kamila ulicami Częstochowy przeszedł Marsz sprawiedliwości. Mieszkańcy miasta wyrazili sprzeciw wobec bierności instytucji, które miały nie reagować na krzywdę chłopca.
Biały Marsz pamięci Kamila wyruszy o godz. 15:30 (zbiórka o 15:15) sprzed częstochowskiego Sądu Okręgowego przy ul. Dąbrowskiego 23/25, a następnie przejdzie ulicami: Nowowiejskiego, Szymanowskiego, Polskiej Organizacji Wojskowej, aleją Najświętszej Maryi Panny, ulicami Pułaskiego i Siedmiu Kamienic pod szkołę przy ul. św. Barbary, której uczniem był Kamil. Przewidywany czas marszu to dwie godziny. Organizatorzy proszą, aby każdy z uczestników zabrał ze sobą białą różę.
Na początku kwietnia ośmioletni Kamil z Częstochowy trafił do szpitala z rozległymi oparzeniami i licznymi nieleczonymi złamaniami. Lekarze przez kilka tygodni walczyli o jego życie. 8 maja chłopiec zmarł w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. Chłopiec był katowany prawdopodobnie przez swojego ojczyma, 27-letniego Dawida B. Mężczyzna miał polać Kamila wrzątkiem i rzucić na rozgrzany piec. W sprawie postawiono zarzuty pięciu osobom. Dawid B. został oskarżony o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem.