W sobotę 3 czerwca po godzinie 15 we Wrocławiu odbędzie się Marsz Równości. Wcześniej uczestnicy marszu będą mogli spotkać się w parafii Opatrzności Bożej i porozmawiać z obecnymi tam księżmi. O 12 rozpoczęła się także msza w intencji osób, które czują się dyskryminowane i wykluczone.
- Kościół powinien być i jest bezpiecznym miejscem dla wszystkich, w tym dla osób LGBT+. Osoby nieheteronormatywne szczególnie często bywają celem ataków i agresywnej retoryki ze strony różnych środowisk, w tym i kościelnych, stąd nasza modlitwa i drzwi otwarte są szczególnie skierowane w stronę środowiska LGBT+ - tłumaczą księża z Wrocławia. Wspomniana parafia Opatrzności Bożej prowadzona jest przez kościół ewangelicko-augsburski i znajduje się przy ul. Kazimierza Wielkiego 29.
Księża podkreślają, że w sobotę chcą przyjąć wszystkich, którzy czują się dyskryminowani, także osoby LGBT+ czy osoby niewierzące. Duchowni zapraszają na wspólną modlitwę, rozmowę lub medytację. Poza tym chętni będą mogli też porozmawiać z przedstawicielami fundacji Wiara i Tęcza.
Proboszcz parafii, ksiądz Marcin Orawski podkreślił w rozmowie z tuwroclaw.com, że inicjatywa nie jest odważna i odbiera ją po prostu za część misji Kościoła. Zaznaczył, że Kościół powinien być otwarty dla wszystkich wierzących, którzy chcą być częścią wspólnoty. Jedynym warunkiem uczestnictwa powinien być natomiast szacunek do innych.
Luteranie podkreślili też, że ich wydarzenie odbywa się tego samego dnia, co 15. Wrocławski Marsz Równości, ale jest inicjatywą niezależną, którą zaproponowali członkowie parafii. Nie chcą też tworzyć "alternatywy dla marszu", a jedynie chcą się przyczynić do budowania bardziej tolerancyjnego świata i Kościoła.