Wejherowo. Miał bić i wyzywać 11-letniego syna. Tłumaczy się "problemami wychowawczymi"

Mieszkaniec Wejherowa (woj. pomorskie) został zatrzymany po tym, jak miał znęcać się nad swoim 11-letnim synem. Mężczyzna powiedział dziennikarzom TVN24, że miał "problemy wychowawcze", ale "do przemocy" nigdy nie dochodziło. Sprawę wyjaśnia prokuratura. Podejrzanemu grozi do ośmiu lat więzienia.

Jak ustaliła stacja TVN24, w sobotę 27 maja wieczorem policjanci z Wejherowa (województwo pomorskie) interweniowali w sprawie przemocy domowej. Mieszkający na terenie miasta 11-letni chłopiec miał być bity, szarpany i wyzywany przez swojego ojca. Mężczyzna został zatrzymany. W organizmie miał prawie 1,5 promila alkoholu.

Zobacz wideo Co robić, gdy jesteś świadkiem przemocy wobec dzieci?

Pobicie 11-latka w Wejherowie. Ojciec twierdzi, że miał "problemy wychowawcze"

11-latek trafił do ośrodka opiekuńczego. Jego ojciec został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. - Postępowanie jest w toku. Mężczyzna usłyszał zarzut znęcania się nad nieporadnym z uwagi na wiek poprzez szarpanie, bicie, rzucanie różnymi przedmiotami i stosowanie wyzwisk. Ojciec nie przyznał się do winy i odmówił złożenia wyjaśnień - powiedziała prok. Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Podejrzany tłumaczył reporterce TVN24, że miał "problemy wychowawcze" z synem. Przekonywał, że nie stosował przemocy wobec dziecka. Za zarzucany czyn grozi mu do ośmiu lat więzienia.

Jesteś świadkiem przemocy lub masz podejrzenia, że komuś dzieje się krzywda?

Osoby, które mieszkają w sąsiedztwie osób, które podejrzewają o stosowanie przemocy, powinny pomóc potencjalnym ofiarom na kilka sposobów. Warto reagować zwłaszcza wtedy, gdy: słyszysz awantury, krzyki, płacz lub nietypowe hałasy.

Świadkowie przemocy mogą porozmawiać z osobą krzywdzoną i zaoferować jej pomoc lub bezpośrednio zgłosić swoje podejrzenia na policję, do Ośrodka Pomocy Społecznej lub na "Niebieską Linię", dzwoniąc pod numer 800 12 00 02. Warto pamiętać, że osoba krzywdzona często kryje sprawcę ze wstydu lub strachu - to jednak nie powinno zniechęcać do działania.

"Namawiamy do przyjrzenia się takim sytuacjom i udzielenia pomocy w celu przerwania przemocy. Weźmiesz wtedy udział w bardzo ważnym etapie przeciwdziałania przemocy - w interwencji. Twoja interwencja może zapoczątkować proces wychodzenia z przemocy osoby pokrzywdzonej, ale przede wszystkim może pomóc zapewnić jej bezpieczeństwo" - apeluje "Niebieska Linia".

Więcej o: