Sezon na żmije trwa. Służby ostrzegają przed niebezpieczeństwem. "Zachowajcie czujność"

Straż miejska gminy miasta Boguszów-Gorce po raz kolejny tej wiosny podjęła interwencję w sprawie odłowienia jadowitej żmii. Zarówno służby, jak i władze gminy zaapelowały do mieszkańców o zachowanie szczególnej ostrożności. "Relaksując się w ogrodzie lub w plenerze, zachowajcie czujność" - podkreślał magistrat w komunikacie.

Miasto Boguszów-Gorce znajduje się w powiecie wałbrzyskim na Dolnym Śląsku. To tam, jak poinformowała w poniedziałek straż miejska, podjęto kolejną już interwencję, podczas której odłowiono żmiję z posesji mieszkańców. Dzięki działaniu służb jadowity gad mógł bezpiecznie zostać wypuszczony w kompleksie leśnym. 

Zobacz wideo Co zrobić, gdy ukąsi cię żmija zygzakowata?

Dolnośląskie. Służby ostrzegają przed żmijami. "Zachowajcie czujność"

Jak poinformowały w mediach społecznościowych władze gminy miasta Boguszów-Gorce, sezon na żmije trwa. "Relaksując się w ogrodzie lub w plenerze, zachowajcie czujność" - apelował magistrat do mieszkańców. "Spotykając żmije, przede wszystkim zachowajcie spokój i nie zbliżajcie się do niej. Idąc w miejsce, gdzie można spodziewać się obecności żmij, zakładajcie buty za kostkę. W razie przypadkowego nadepnięcia na żmiję pozwoli to uniknąć jadowitego ugryzienia" - poinstruowali mieszkańców urzędnicy.

Komunikat władz został wystosowany po tym jak strażnicy miejscy z Boguszowa-Gorc poinformowali o odłowionej 22 maja kolejnej już tej wiosny żmii. "Tym razem czujni mieszkańcy zauważyli żmiję w czasie odpoczynku na ogrodzie" - poinformowali funkcjonariusze. Strażnicy podkreślili, że w przypadku napotkania na jadowitego węża należy natychmiast powiadomić służby, pod nr. tel. 74 844 92 93 lub 512647570 albo Centrum Ratownictwa pod nr tel. 112. Z kolei jeżeli dojdzie do ukąszenia przez gada, należy niezwłocznie o tym fakcie powiadomić pogotowie ratunkowe. "Nie wolno nacinać rany, próbować odessać jad lub w inny sposób ingerować w ranę" - zaznaczyli funkcjonariusze. Zaapelowali także "aby w żadnym wypadku nie próbować dotykać napotkanego gada" oraz pouczyć dzieci o możliwym niebezpieczeństwie.

Twierdza Kłodzko Twierdza Kłodzko zabrania wstępu osobom w spektrum autyzmu

Ukąszenie żmii. Komu może grozić niebezpieczeństwo?

Żmija zygzakowata jest jedynym jadowitym gatunkiem węża występującym w Polsce. Podlega także ścisłej ochronie. Na maj przypada jej okres godowy. Z tego względu w ciepłych miesiącach wiosny jest bardziej aktywna niż zwykle. Żmija może mieć brązowawe, szarawe, żółtawe lub czarne zabarwienie. Jej charakterystyczną cechą jest jednak ciemniejszy niż reszta ciała zygzak na grzbiecie, czyli tzw. wstęga Kaina. Gad ten aktywny jest zwykle nocą. W dzień z kolei wygrzewa się na kamieniach, chodnikach lub łąkach.

Kleszcz (zdjęcie ilustracyjne) Rosjanie odkryli nowe gatunki kleszczy, które mogą przenosić choroby

Żmije są zwierzętami płochliwymi. Atakują wyłącznie wtedy, kiedy poczują niebezpieczeństwo i są zmuszone do obrony. Z tego względu węże powinno się zwyczajnie omijać. Pod żadnym pozorem nie wolno ich podnosić czy próbować schwytać. Ukąszenie żmii dla osób dorosłych nie stanowi dużego zagrożenia. Najistotniejsza w przypadku ugryzienia jest ilość wprowadzonego jadu do organizmu w stosunku do masy ciała poszkodowanej osoby, a także jej wieku, stanu zdrowia, kondycji czy miejsca ukąszenia. Niebezpieczne więc może okazać się przede wszystkim dla dzieci, osób starszych, obciążonych chorobami układu krążenia oraz pod wpływem alkoholu. Tragiczne wypadki z udziałem żmij są jednak marginalne. Te, które zakończyły się zgonem, według statystyk stanowią zaledwie 1 proc. wszystkich ukąszeń. Mimo to nie należy bagatelizować możliwego zagrożenia. 

Więcej o: