Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę (21 maja) na terenie myjni samochodowej przy ulicy Rokicińskiej w Łodzi. Kierowca strzelał do drugiego kierowcy, który biegł w jego stronę z siekierą lub innym niebezpiecznym narzędziem. Ranny został 32-latek. Mężczyzna ma poważne obrażenia twarzy. Jego stan jest ciężki. W sprawie trwa śledztwo.
Śledczy próbują odtworzyć przebieg zdarzenia. Zabezpieczyli ślady i nagrania z kamer monitoringu oraz pięć samochodów, które będą poddawane oględzinom. Zatrzymali także pięciu mężczyzn w wieku od 27 do 45 lat. Jeden z nich, 45-latek, wpadł w ręce policji na Pomorzu. - Zatrzymani to mężczyźni znani wcześniej policji między innym ze spraw narkotykowych i z zakresu przestępczości samochodowej - przekazał rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania.
W poniedziałek (22 maja) rozpoczęły się m.in. przesłuchania i inne przewidziane prawem czynności prokuratorskie z udziałem zatrzymanych. - Prawdopodobnie potrwają do późnych godzin wieczornych. Sytuacja jest bardzo dynamiczna, dlatego też dalsze informacje w sprawie przekazane mogą zostać dopiero we wtorek - przekazał prok. Kopania. - Do tej pory w tej sprawie nikt nie usłyszał zarzutów, ale to szybko może się zmienić - dodał.
Według medialnych doniesień między mężczyznami miało dojść do kłótni. Ranny 32-latek prawdopodobnie szedł w kierunku 27-latka z siekierą, a ten go postrzelił. Prokuratura zaapelowała do wszystkich, którzy mogą mieć jakiekolwiek informacje dotyczące sprawy, aby zgłaszali się do Prokuratury Rejonowej Łódź-Widzew albo do VI Komisariatu Komendy Miejskiej Policji.