Do makabrycznego odkrycie w gminie Leoncin doszło w sobotni wieczór, około godziny 20:40. O sprawie jako pierwszy poinformował "Super Express", który przekazał, że zwłoki mężczyzny odkrył przypadkowy przechodzień w miejscowości Secymin Polski. To już kolejne ciało, które w ostatnich tygodniach służby wyłowiły z Wisły.
W sobotę wieczorem funkcjonariusze policji przyjęli zgłoszenie od przypadkowego przechodnia, który w Wiśle, na wysokości miejscowości Sycymin Polski, odnalazł zwłoki mężczyzny. Jak poinformował serwis wirtualnydwor.pl chwilę po godzinie 22:00 o pomoc w zabezpieczeniu ciała zostali poproszeni funkcjonariusze straży pożarnej. Na miejsce zadysponowano Jednostkę Ratowniczo-Górniczą Nowy Dwór Mazowiecki oraz Ochotniczą Straż Pożarną Ratownictwo Wodne. Przybyli na miejsce strażacy, wyposażeni w specjalne ubrania do pracy w wodzie, weszli do rzeki, z której wyłowili ciało. Według ustaleń dziennika "Super Express" zwłoki były w znacznym stopniu rozkładu.
Na miejscu wstępne oględziny wykonywała policja pod nadzorem prokuratora. Zlecono także przeprowadzenie sekcji zwłok. Funkcjonariusze będą wyjaśniać przyczynę śmierci oraz szczegółowe okoliczności, w jakich ciało mężczyzny znalazło się w Wiśle.
Zaledwie 1 maja w miejscowości Stare Grochale (woj.mazowieckie) z Wisły wyłowiono ciało innego mężczyzny. Zwłoki zauważyli patrolujący rzekę funkcjonariusze policji wodnej. Na miejscu prace prowadzili policjanci z wydziału dochodzeniowo-śledczego, technik kryminalistyki oraz prokurator. Ciało, które także znajdowało się w znacznym stopniu rozkładu, zostało skierowane na sekcję zwłok. Śledczy starają się ustalić personalia zmarłego.