Sprawę zaginięcia młodej mieszkanki Lubonia pod Poznaniem (województwo wielkopolskie) nagłośnił za pośrednictwem Facebooka profil SOS Zaginięcia. Głównym celem strony jest niesienie pomocy w poszukiwaniach osób zaginionych przy jednoczesnym wykorzystaniu możliwości rozprzestrzeniania informacji, jakie dają media społecznościowe. Tym razem pomocy potrzebowali bliscy poszukujący zaginionej 15-latki.
Przed zniknięciem 15-latka ostatni raz była widziana 11 maja o godzinie 14:30 na ulicy Żablikowskiej w swoim mieście zamieszkania. Zdaniem świadków nastolatka wsiadła do autobusu w towarzystwie obcego mężczyzny, którym wspólnie odjechali w kierunku Dębca. Od tamtej pory dziewczyna nie wróciła do domu, nie nawiązała również kontaktu z rodziną i bliskimi. Telefon zaginionej pozostawał nieaktywny. Szczęśliwa informacja o jej odnalezieniu pojawiła się w piątek (12 maja) około godziny 12:00 na facebookowym profilu SOS Zaginięcia.
Jak informuje portal zaginieni.pl, nie trzeba czekać 24 lub 48 godzin, by zgłosić zaginięcie bliskiej osoby. Policja ma bowiem obowiązek przyjąć zgłoszenie niezależnie od tego, ile czasu upłynęło od stwierdzenia nieobecności danej osoby. W tym celu należy osobiście udać się na najbliższy komisariat policji.
Wcześniej warto zapisać sobie jak najwięcej informacji, które mogą pomóc w poszukiwaniach oraz koniecznie przekazać najbardziej aktualne zdjęcie zaginionej osoby. Warto też wcześniej skontaktować się z osobami znajomymi lub przekazać funkcjonariuszom do nich kontakt. Po złożeniu zawiadomienia należy upewnić się, czy dane zaginionej osoby jeszcze tego samego dnia zostaną wprowadzone do policyjnego systemu komputerowego. Policja powinna też wydać zaświadczenie, w którym potwierdza przyjęcie zgłoszenia.