Bez hamulców i oświetlenia - takimi busami miały podróżować dzieci z Nowego Miasta Lubawskiego

Niedziałające hamulce oraz uszkodzone lampy - to tylko niektóre z nieprawidłowości, które wykryli policjanci z Nowego Miasta Lubawskiego w pojazdach, które miały zabrać dzieci na wycieczkę. Samochody nie zostały dopuszczone do dalszej jazdy.

Podczas policyjnej kontroli busów, którymi dzieci z Nowego Miasta Lubawskiego (pow. nowomiejski, woj. warmińsko-mazurskie) miały jechać na wycieczkę, wykryto wiele nieprawidłowości. Samochody nie miały sprawnych hamulców, lampy były uszkodzone, a kilka elementów ledwo trzymało się pojazdów. Policjanci udaremnili wycieczkę niesprawnymi samochodami.

Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Zobacz wideo "Drugi raz nie będziemy dawali zielonego światła partaczom"

Nowe Miasto Lubawskie. Chcieli przewozić dzieci niesprawnymi samochodami

9 maja policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Nowym Mieście Lubawskim mieli sprawdzić stan techniczny dwóch busów przeznaczonych do przewozu osób. Tego dnia dzieci miały nimi podróżować na wycieczkę do miejscowości oddalonej o kilka kilometrów. "To miała być więc rutynowa interwencja polegająca na kontroli trzeźwości kierujących i stanu technicznego pojazdów" - przekazała asp. Ludmiła Mroczkowska z KMP w Nowym Mieście Lubawskim.

W trakcie kontroli okazało się, że pojazdy posiadały liczne, poważne usterki. "Busy posiadały niesprawne hamulce postojowe, w jednym z aut rozbity był klosz lampy zespolonej tylnej, auto miało obluzowane, uszkodzone elementy, które groziły odpadnięciem. Samochody nie były wyposażone w gaśnice PPOŻ i trójkąty ostrzegawcze" - dodała asp. Ludmiła Mroczkowska.

Nowe Miasto Lubawskie. Pojazdy, które miały przewieźć dzieci nie zostały dopuszczone do jazdy

Po przeprowadzonej kontroli policjanci podjęli decyzję o zatrzymaniu dowodów rejestracyjnych obu pojazdów i nie dopuścili ich do dalszej jazdy. "Dzieci pojechały na wycieczkę z małym opóźnieniem, ale już sprawnym autem" - poinformowała Mroczkowska.

Policjanci przypominają, że "każdy ma prawo zwrócić się do policjantów z prośbą o skontrolowanie kierowcy i autokaru przed rozpoczęciem podróży. Funkcjonariusze przyjadą na miejsce i sprawdzą stan trzeźwości kierowcy, stan techniczny pojazdu oraz to, czy kierowca posiada odpowiednie dokumenty".

Więcej o: