John Malkovich w Krakowie. Aktor podzielił się swoimi odczuciami na temat stolicy Małopolski

John Malkovich przyjechał do Krakowa na 16. edycję Międzynarodowego Festiwalu Kina Niezależnego Mastercard OFF CAMERA. Aktor zagrał jedną z głównych ról filmu "Dominion", który zainaugurował wydarzenie. Artysta podzielił się też swoimi odczuciami na temat Krakowa.

Słynny amerykański aktor John Malkovich odwiedził Kraków. Wizyta artysty była związana z filmem, który w piątek 28 kwietnia zainaugurował 16. edycję Międzynarodowego Festiwalu Kina Niezależnego Mastercard OFF CAMERA. Malkovich wcielił się w jedną z ról. Nie jest to pierwsza wizyta aktora w Krakowie.

Zobacz wideo Te filmy i seriale zobaczymy w maju na Netfliksie

John Malkovich o Krakowie: Podziwiam to, czego można się tam nauczyć

Aktor wypowiedział się o odczuciach związanych z wizytą w Krakowie. Mężczyzna w ciągu ostatniej dekady odwiedził miasto kilkukrotnie. Ponadto opowiedział o miejscu, które szczególnie przykuło jego uwagę. Zainteresowało go w nim wiele aspektów takich jak architektura czy historia.

- Kraków jest piękny. Byłem w nim w zeszłym roku. A wcześniej może dziesięć lat temu. Nie mam tu dużo czasu, ale zawsze miło jest wrócić. Byliśmy w Muzeum Tadeusza Kantora, które ma fantastycznie ciekawy i uroczy budynek. Jest po prostu wspaniałym muzeum. Podziwiam to, czego można się tam nauczyć i jak jest rozplanowane. Pracuje w nim świetny personel, a wystawa jest bardzo, bardzo interesująca - powiedział John Malkovich w rozmowie z dziennikarką Polsat News Agnieszką Laskowską.

Aktor wcielił się w jedną z postaci z filmu

John Malkovich zagrał w filmie "Dominion" reżyserowanym przez Stevena Bernsteina. Produkcja opowiada o ostatnich godzinach życia walijskiego poety Dylana Thomasa. Aktor wcielił się w postać doktora Feltona. W wywiadzie przyznaje, że była to postać wielowymiarowa, u której dominowało zdystansowanie. Malkovich oznajmił, że podobał mu się scenariusz i praca z całym zespołem. Jakość produkcji zrobiła szczególne wrażenie na aktorze, który stwierdził, że film nadawałby się do przekształcenia go w sztukę teatralną.

Więcej o: