Mieszkańcy wschodnich dzielnic Warszawy mogą w piątek 31 marca dostrzec śmigłowce latające nad głowami, a także usłyszeć odgłosy wybuchów. Będzie to miało związek z ćwiczeniami, które przeprowadzi polskie wojsko.
"31 marca w godzinach 9.00-20.00 w rejonie dzielnicy Rembertów odbywać się będą ćwiczenia z użyciem śmigłowców oraz materiałów wybuchowych" - poinformowano na koncie twitterowym Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych. Przekazano także, że kolejna tura ćwiczeń będzie miała miejsce w przyszłym tygodniu. "Podobne treningi odbędą się w rejonie Piaseczna 4 kwietnia w godzinach 9.00-20.00" - napisano w poście.
Jak możemy przeczytać na portalu legaartis.pl, wojsko zapewnia, że ćwiczenia zostały zaplanowane z wyprzedzeniem i nie będą stanowiły żadnego zagrożenia dla mieszkańców. "Szkolenie jest zaplanowane i przeprowadzone będzie z zachowaniem niezbędnych warunków bezpieczeństwa" - stwierdziło Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych.
Przedstawiciele polskich sił zbrojnych podkreślili, że ćwiczenia wojskowe powinny odbywać się w rozmaitych lokalizacjach, aby jak najlepiej odzwierciedlały rzeczywiste warunki panujące na polach bitew. Powołano się przy tym na naukę, jaką można czerpać z obserwacji wojny w Ukrainie.
"Wojsko Polskie ćwiczy nie tylko na poligonach. Współczesne pole walki jest bardzo zróżnicowane, co doskonale pokazuje sytuacja w Ukrainie. Często pewne działania prowadzone są w terenie zurbanizowanym, w miastach i wsiach. Wszystko po to, by warunki jak najlepiej przygotowały żołnierzy do realnych działań" - wyjaśniło Dowództwo Generalne.