Mama wieloraczków z Podkarpacia o problemach zdrowotnych: "Tydzień temu miałam operację"

Pani Dominika urodziła w połowie lutego w krakowskim szpitalu pięcioraczki. Lekarze podkreślali, że "taka ciąża trafia się raz na 52 miliony przypadków". Pani Dominika regularnie dzieli się tym, co się dzieje w jej życiu. Okazuje się, że kobieta zmaga się z dolegliwościami zdrowotnymi, ale "zawsze stara się patrzeć na dobre strony".

W połowie lutego w krakowskim Szpitalu Uniwersyteckim urodziły się pięcioraczki - trzy dziewczynki i dwaj chłopcy. Niestety jedno z dzieci zmarło po trzech dniach. Mama dzieci wielokrotnie dzieliła się bieżącymi informacjami z życia swojej rodziny. Teraz kobieta przyznała, że sama ma poważne problemy z kolanami, a więc i problemy z chodzeniem. 

Zobacz wideo Dzieci mówią, co to jest miłość

Podkarpacie. Mama wieloraczków o problemie zdrowotnym: Zawsze staram się patrzeć na dobre strony

"Tyle się dzieje, tyle bym chciała wam powiedzieć, ale po kolei" - pisze pani Dominika. "Niestety, podczas tej ciąży popsuły mi się kolana... Jakoś dotrzymałam do rozwiązania, tydzień temu miałam operację na kolano lewe, które po prostu pękło, jestem o kulach, a ponieważ moje ręce po operacjach cieśni nadgarstków nie są w stanie utrzymać mojego dość dużego ciała, zakupiłam sobie pojazd wyścigowy i daję radę (mam kilka pytań, ale to w odrębnym poście). Zawsze staram się patrzeć na dobre strony, w tym wypadku np. mniej bolą mnie nogi po całym dniu" - pisze we wpisie cytowanym przez "Super Express" pani Dominika.

Więcej aktualnych wiadomości z kraju znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Szpital MSWiA w Lublinie Były doradca Czarnka rządzi w szpitalu. Wojewoda lubelski zleca kontrolę. "Zasiano w nas pewną wątpliwość"

Kraków. W Szpitalu Uniwersyteckim na świat przyszły pięcioraczki

Pięcioraczki urodziły się 12 lutego w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie przez cesarskie cięcie. Lekarze podkreślali, że "taka ciąża trafia się raz na 52 miliony przypadków". 15 lutego zmarł jeden z chłopców, Henry James Clarke. Rodzice przekazali w oświadczeniu, że "są zdruzgotani śmiercią" syna. "Stało się to nagłe i było to zbyt wiele, by mały Henry sobie poradził" - podkreślono.

Rodzice - Dominika i Vince Clarke - mieszkają w gminie Horyniec-Zdrój (powiat lubaczowski). Poza dziećmi urodzonymi w lutym para ma także siedmioro starszych dzieci

Pięcioraczki w Krakowie. Dominika Clarke, Vince Clarke Pięcioraczki w Krakowie. Mama noworodków: "To coś niezwykłego"

Więcej o: